Film na pewno nie jest zły, jednak strasznie denerwuje mnie kiedy podczas filmu ktoś umiera a
potem cudowne odrodzenie i cała wioska szaleje. Sam film oceniam na 6/10, jednak efekty
powalają na kolana więc 7/10.
ymmm.. masz raacje.. wczoraj byłam na premierze.. w ogóle książka o wiele lepsza ( nie ma czego się dziwić ;) ! ) I w ogóle, strasznie mnie wkurzyło z przepowiednią -.-
" Heros, który od bogów najstarszych pochodzi,
Osiągnie lat szesnaście wbrew wszelkiej przeszkodzie,
Świat pogrążony ujrzy w snu wiecznym bezkresie,
Jeden wybór kres życiu herosa przyniesie,
Duszę półboga ostrze przeklęte wyżenie,
Olimp perzynie legnie lub zyska zbawienie"
- oto brzmi prawidłowa, ale w filmie ją zmienili! -.- mówią jak dosięgnie lat 20 ! -.- żeeenada..! Perciego przygody zaczeły się w ieku 12 lat.. a nie powyżej 17.. jak jest w filmie.. No ale no cóż! :) Aaa.. i jeszcze spodobało mi się że przefarbowali Anabeth, na blond.. obalają mity :D !
I jeszcze jedno! :D Szczerze, to zauważyłam że było więcej chemii pomiędzy Percim i Clarisse, niż Anabeth.. co było troche dla mnie głupie, gdyż w książce oni po prostu się nienawidzą..
** Wiele było zmienianych rzeczy, co nie przypadło mi do gustu.. No ale cóż! :D .. Nie ma to jak widzieć wreszcie przygody Perciego i reszty na ekranach =D
Jak cos piszesz to pisz w jednym poście. Percy i Clarisse polubili się pod koniec serii, ale myślałem że ona jest bardziej przypakowana;p. Księżniczka Andromeda troche mała była, to miał być potężny statek na wysokość 10 pięter. Ale ogólnie nie jest tak zły jak pierwsza część. Jednak najbardziej mnie ucieszyła scena z Groverem w sukience.
ymmm.. a dlaczego miałabym pisać w tylko jednym poście? hm? nie szukam zaczepki, ale szczerze, nie zwracaj mi uwagi.
No a scena w sukience, była świetna ;) i tak, jacht był malutki, z porównaniem opisu w książce, i nie, nie zgadzam się z twoją opinią dotyczącą Perciego i Clarrise, w książce była to czysta rywalizacja i nienawiść. No ale cóż..
https://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q=&esrc=s&source=images&cd=&cad=rja&docid=L -tTrWa2sdyqLM&tbnid=S8Ex6Nd0XkDyHM:&ved=0CAUQjRw&url=http%3A%2F%2Fwww.kernelscor ner.com%2F2013%2F07%2Fsee-grover-wearing-wedding-dress-in-new.html&ei=nDoFUriCN_ GB7Qb6zIGQBA&bvm=bv.50500085,d.ZGU&psig=AFQjCNGNZ1mzg0ftT2WKv6d7k1v6C3ByrA&ust=1 376160786895238
cuuuudowne ;)
Może w 1 i 2 części to była rywalizacja i nienawiść, ale po odwiedzeniu Labiryntu przez Clarisse i początkiem związku z Chrisem nastąpiła poprawa stosunków. To ona i kilku obozowiczór niosło Percy'ego i Annabeth po tym jak sie pocałowali. Wiec nie jest to czysta nienawiść. I po to masz tyle miejsca ile chcesz, żeby móc napisać w jednym poście wszystko co chcesz.
Ale i tak w książce lubiłem Clarisse. Szczególnie kiedy ubiła Dracona Etiopijskiego. I dziwne że półbogowie mają tyle tabletów i telefonów bo ich aura sprawiała że takie przedmioty zazwyczaj się psuły:)
Oj, tam, oj, tam! :) A czytałeś może najnowsze części, z tej innej serii.. "Zagubiony Heros", "Syn Neptuna" i "Znak Ateny" ?
Ta, do tego Kroniki Rodu Kane. Najlepsza część Olimpijskich Herosów to Syn Neptuna, a najlepsza postac tam to Percy i Leo. ( i dowiadujemy sie o innych dzieckach Wielkiej Trójki)
Jak dla mnie, to wszyscy są świetni.. ! ;) No, ale tak Leo, jest.. no.. jedyny w swoim rodzaju! ;D
A te Kroniki Rodu Kane, fajne? :) .. miałam przeczytać.. ale na głowie mam za dużo książek.. ;D