Co sądzicie o nowym reżyserze? Czy może wolelibyście starego? Moim zdaniem Chris Columbus delikatnie mówiąc spieprz*ł pierwszą część, dlatego liczę na drugą, może jakoś pociągną...
Chwała za to, że Annabeth jest w końcu blondynką, ale to tak ni przypiął, ni przyłatał, co do pierwszej części. A włosy Clarrisse też powinny być blond. ;/
Zgadzam się, po pierwszej części jest wiele do nadrobienia. Na szczęście będzie wprowadzona historia Thalii, Annabeth i Luke'a, którą zwyczajnie pominięto w "Złodzieju Pioruna". Trochę szkoda ,że nie zobaczymy Grovera w sukni ślubnej i pewnie wyścigów rydwanów też nie będzie. Jak na razie dobrze się zapowiada w porównaniu do 1 części ;>
według mnie nie powinni teraz zmieniać koloru włosów Annabeth, nie po pierwszej części. Takie to trochę bez sensu. Z resztą blond nie pasuje to tej aktorki.
Ja zawsze wyobrażałam sobie Annabeth blond. Może widziałaś kiedyś fan arty... A Alexandra Daddario wygląda zupełnie inaczej. Teraz to już mi obojętnie, czy ma te włosy blond, czy nie, byleby dobrze grała. Nie wiem, czy tylko ja mam takie odczucia, ale w Złodzieju Pioruna grała co najwyżej średnio.
Ale jedno jest pewne: to, że w 1cz. ma brązowe, a w 2. blond jest kompletnie bez sensu.
no powiem, że grą aktorską w pierwszej części nie zachwycała. a z tymi włosami to porażka, mieli jej zmieniać kolor w pierwszej części a nie w drugiej.
Zważyłam, że pominięcia, które wystąpiły w pierwszej części zostały dodane do drugiej. Po części się cieszę! W końcu zobaczymy wyrocznię!
Ciężko stwierdzić po zwiastunie! ;)
Ale tak na wyczucie, to ta część może być lepsza od pierwszej. Taksówka wymiata, tak samo w książce jak i w filmie. Chociaż mówię tu raczej o pewnych istotach, które nią kierują :) .
Racja. ;) Ale zwróć uwagę na to, że wątek z Kronosem, a także dużo rzeczy, które zostały bezczelnie pominięte w 1. części, w drugiej na pewno będą. Poza tym reżyser postarał się o blond dla Annabeth (aktorki zmienić raczej nie mógł, bo głupio by wyszło) i w końcu mamy wszystkie postacie - w tym pana D.
Także nie tylko 'na wyczucie', bo już wyżej wspomniane szczegóły świadczą o tym, że będzie lepiej, niż w ZP. No chyba że naprawdę schrzanią fabułę, ale wątpię. :)
Ja już jestem wyczulony. Nie raz oszukałem się po rewelacyjnych zwiastunach, a film był beznadziejny. Ale w tym przypadku jestem dobrej myśli. Widać że reżyser, chce naprawić wszystkie błędy Chrisa. Na razie widzimy tylko mało istotne szczegóły, jak włosy Annabeth. Prawdziwe wyzwanie to poprawa fabuły, która może nie być łatwa po pierwszej części.
Dokładnie, widać, że chce naprawić błędy swojego poprzednika. Mamy też nowych scenarzystów, to może i fabuła będzie lepsza.