chyba tak...

No chyba raczej niee
Mi tam nie pasuje. No, żeby chociaż te włosy miała jasne.. :)
Tak stara się być jak Emma Watson z serii o Potterze.

Już bardziej by się nadawała do roli Clarisse xd

Zdecydowanie nie pasuje. Bardziej nadawałaby się na Clarisse, chociaż do niej też bym dobrała kogoś innego.

He he wiedziałam, ze nie jestem sama :)
A jak myślicie kto by się nadawał do roli Annabeth?

Annabeth miała mieć jasne włosy i oczy koloru mgły

mi ona pasowała :) nie czepiajmy się tak tego koloru włosów ;)

A mi właśnie nie pasowała, nie mam nic do niej ale inaczej to sobie wyobrażałam i nawet taka AnnaSophia Robb wyglądałaby lepiej jako Annabeth.

Jak ją pierwszy raz w filmie zobaczyłam to byłam zdziwiona, że to nie blondynka ale po głębszym zastanowieniu Alexandra dobrze ją zagrała. Nie rewelacyjnie ale ujdzie. Btw. mi by pasowała do Annabeth Brittany Robertson . :)

Kolor włosów o niczym nie świadczy, jak dla mnie. Przyznaję się bez bicia, że moim zdaniem Alexandra bardzo dobrze wcieliła się w postać Annabeth, a do niedociągnięć można się przyzwyczaić. Z chęcią zobaczę jak poradzi sobie w drugiej ekranizacji. ;-)