Pernicious Forum

Mega kupa!!!

Na kilometr bije od tego filmu amatorszczyzną. Fabuła poprowadzona w bardzo nudny sposób, aktorstwo umowne (żeby nie powiedzieć totalne drewno), a sposoby na straszenie żałośnie tandetne, scena zaglądania pod kołdrę była nieudolnie zerżnięta z "Klątwy".
Chyba jedynym plusem jest kilka przyzwoicie wykonanych scen...

Abstrahując od walorów estetycznych tego filmu (które są po prostu...bleh):

W scenie w klubie słychać w tle pewien utwór, który tak naprawdę należy do tego małego producenta muzyki: https://www.youtube.com/user/SeamlessR
Jednak nie jest on wspomniany w napisach końcowych!

Powody ku temu możliwe są tak naprawdę...

Są kiepskie filmy, są filmy niewyobrażalnie złe i jest „Pernicious” w reżyserii niesławnego Jamesa Cullena Bressacka („Hate Crime”). Za podsumowanie tego niewydarzonego tworu posłużyć może cytat jednej z jego upośledzonych emocjonalnie bohaterek (pozwolę sobie przytoczyć go w oryginale): „They’re not creepy, they’re...