Byłbym zapomniał, Jason zabija, a nie więzi, bardziej to podobne do masakry piłą, złego skrętu i wzgórza mają oczy, z tymi korytarzami i trzymanymi trupami. No i jak ona się załatwiała przez ten miesiąc, co jadła?

"Od czasów ,,Krzyku" nie powstało nic ciekawego wśród horrorów"

Nie no, tu przesadziłeś.. widać że mało siedzisz w temacie horrorów.

Z resztą tego co napisałeś się zgadzam.. pozdro ;-)

Siedzę bardzo gługo w horrorach, oglądam wszystko co się da, włączając komediohorrory. Przesadziłem może z tym od, że od Krzyku, no ale wymień mi choć jeden dobry niebędący oczywiście rimejkiem.

Prosze bardzo:

1. 28 Days Later
2. Haute Tension
3. Wrong Turn

Masz tu 3 dobre, ba nawet bardzo dobre, chyba tych tytułów nikt nie będzie kwestionował że są złe.. A żaden nie jest remakiem/sequelem/prequelem itp.

Oczywiście takich naprawde b. dobrych horrorów od czasu Krzyku jest mało, ostatnio coraz gorzej, ciagle przerobki sequele itp ale może to kiedyś minie, miejmy nadzieje ;-) pozdro

1. 8/10
2. 4/10
3. 7/10

No niby tak, ale 1 zbyt podobne do mnóstwa filmów o zombiakach, 2 zbyt dużo błędów w scenariuszu, 3 zawsze mi się kojarzy z teksańską masakrą.
Chciałbym czegoś nowego. Może za dużo wymagam.

Owszem chyba za dużo ;-)

1 - chłopie przecież to horror, czego byś chciał, poza tym prawie każdy film o zombiakach jest taki sam, a i tak pod tym względem '28 Days Later' wnosi ogromny powiew świeżości, jak dla mnie bomba 9/10.

2 - no tu jestem zszokowany Twoją oceną, przecież to chyba najlepszy slasher ostatniej dekady, wspaniały hołd dla klasyki. Film może i ma dziury w scenriuszu ale tylko z powodu zakończenia. Z kolei gdyby nie ono, film straciłby połowę swojego uroku i dawno by o nim zapomniano 8/10.

3 - znany wszystkim kapitalny survival, oczywiście że kojarzy Ci się z 'TCM' bo trudno żeby było inaczej, ale powiedz mi ile setek (sic!) filmów jest podobnych do 'TCM' a niemal żaden nie dorównuje poziomem 'Wrong Turn'? To też trzeba docenić, poza tym jest to hołd dla klasyków i ma b. dobry klimat również 8/10.

To moje zdanie ale widzę po ocenach, że na szczęście większość osób by mnie poparło. Nie oczekuj w dzisiejszych czasach zbyt wiele bo możesz się rozczarować, ciesz się tym co jest w miarę przyzwoite zwłaszcza że chłamu jest mnóstwo, a czegoś co się wybija (patrz wyżej) - jak na lekarstwo. Pozdrawiam

O gustach się nie dyskutuje ^^ ________________________________

W przypadku 1 i 3 twoje oceny są tylko o jeden wyższe od moich, co do 2 gdyby nie zakończenie, które zepsuło logikę wcześniejszych scen dałbym 7/10. Podobał mi się The Amityville, ale okazało się że to też rimejk (nie oglądałem starej wersji, którą przebił oceną).

No tak, może zepsuło logikę wcześniejszych scen, ale to właśnie zakończenie wybiło tą produkcję wysoko ponad inne slashery XXI wieku. Nadaje mu psychologicznego akcentu i dzięki temu pozycja ta jest nagradzana i chwalona również przez krytyków. Haute Tension w ogole jest kontrowersyjne, równiez z uwagi na zakonczenie, ponieważ jednym podoba się takie rozwiązanie fabuły (np. mi), a innym nie (np. Tobie ;)). Tyle na ten temat, aha i jeszcze wg. mnie samo zakończenie nie jest powodem aby obniżać ocenę z 7/10 do 4/10 prwada? ;)

Podaj swoje propozycje, nie będące remakami.

Jest powodem bo spieprza całkowicie logikę wcześniej pokazanych scen w filmie. Jeśli to ona zabijała, to skąd na początku wziął się ten samochód i koleś walący sobie konia obciętą głową jakiejś dziewczyny, jaki to miało sens? Jak mogła być w tej furgonetce z tyłu, to co, prowadziła ją telekinetycznie czy jak? jak "on" podżynał gardło matce a ona siedziała w szafie schowana i patrzyła na to niby wystraszona?

Moje propozycje: Halloween - 20 lat później, Oszukać przeznaczenie,
no i horrory innego typu: Van Helsing, Underworld, Blade.

No tak, ale przecież morderca był wytworem jej wyobraźni, więc mogła go sobie wyobrażać i jednocześnie się z nim utożsamiać. Na tym polega schizofrenia czy psychoza która jest jeszcze dalej posunięta: jesteś sobą i możesz rozmawiać z wyimaginowaną osobą, w którą sam potem się wcielasz i nia jesteś. Oglądałes chybaa "Psychozę" Hitchcoka?

A H20 rzeczywiście było świetne, Oszukać przeznaczenie też bardzo mi się podobało, a jeszcze bardziej 2-ga część.

Van Helsing, Underworld, Blade itd - sorry ale nie cierpię tego typu klimatów. Dla mnie to komercyjny chłam pozujący na horror.

pozdro

Całe Haute Tension jest przedstawione z punktu widzenia głównej bohaterki, a skoro ona jest jest chora to i cały film utrzymany jest w tej stylistyce. Film zrobiony jest w konwencji sennego koszmaru (jak byłem mały to zawsze najbardziej balem się, że nocą wejdzie mi ktoś do domu:), a w koszmarach logika nie ma większego znaczenia.

Czy nie uważasz że sam fakt uczynienia głównej pozytywnej bohaterki mordercą jest posunięciem niekonwencjonalnym i zasługuje na uznanie?

główna bohaterka ok, ale brak logiki w filmach zawsze mnie razi, w takim razie to ona robiła sobie minetę tą ściętą głową?