Oglądałem go z wielką przyjemnością. Morderca w hokejowej masce zrobił na mnie naprawde dobre wrażenie, bardzo ładne kobiety (najbardziej podobała mi się ta czarna na początku i ta blondyna, chyba domyślacie się która) 8/10
"Morderca w hokejowej masce" On miał na imię Jason, ziomuś :D