Piątek 13-go
Friday the 13th
2009
powrót do forum filmu Piątek 13-go 
ocenił(a) film na 8
Oryginalne pierwsze 4 części są rewelacyjne. Niestety później poziom spada. Scenariusze pełne są luk i niedopatrzeń tak sporych, że wywołują uśmiech z politowania na twarzy. Przykładem może być jezioro Crystal lake, które w pierwszych częściach jest tylko niewielkim akwenem przypominającym sadzawkę. Natomiast w części, gdzie Jason zdobywa Manhattan połączone jest z oceanem, jeśli dobrze pamiętam. Co za bzdura......:) Tego typu nielogiczności i innych scenariuszowych luk w późniejszych częściach jest więcej. Niewątpliwie jednak część pierwsza jak i dwie następne, w których pojawia się już jeden z najbardziej znanych zabójców- mianowicie Jason, zaliczane są przeze mnie do arcydzieła horroru. To one bowiem wykreowały slasher- podgatunek darzony przeze mnie szczególnym sentymentem. Obdarzone są niesamowitym klimatem, oryginalnym jak na owe czasy scenariuszem i świetna ścieżką dźwiękowa ( ki-ki-ki ha- ha-ha)-aż ciarki przechodzą. Nasuwa się pytanie jaki będzie remake? czy zdetronizuje i przebije oryginał?....
Z pewnością nie. Może jednak wnieść powiew świeżości, odświeżyć postać legendarnego zabójcy, korzystając z dobrodziejstw dzisiejszej techniki pokazać to co w latach 80- tych było niemożliwe do ukazania. Liczę również na to, że rozbudują postać Pameli- matki Jasona. Smaczkiem remake'u jest dla mnie występ "brata Winchestera", czyli Jareda Padaleckiego. Zapowiada się rasowy slasher, mam nadzieję, że nie skopie legendy, a wniesie do niej coś nowego. Czekam z utęsknieniem na premierę kinową, mam nadzieję, że będzie miała klimat "starych dobrych horrorów".
A jakie są wasze ulubione horrory? zapraszam na mój blog na filmwebie
Nie pozostaje mi nic innego, jak podpisać się w 100 % pod Twoimi słowami. Oryginalny "Piatek 13-go" do dziś jest moim ulubionym horrorem, odkąd zobaczyłem go wiele ładnych lat temu ;-). Genialne są również party 2, 3 i 4. Rzeczywiście później zaczynają się schody i poziom drastycznie spada. Z niecierpliwością czekam na remake i mam nadzieje, że się nie zawiodę. Jak dotąd wszystkie informacje na temat filmu nastawiają mnie pozytywnie ;-) pozdrawiam.
PS. Obawiam się, że wątek Pameli raczej nie będzie rozbudowany. Twórcy obiecują, że skupią się najmocniej na postaci Jasona (o czym świadczy jego image i fakt że będzie zarówno w worku, jak i w masce). Nie uważam się za wyrocznie ale osobiście nie sądze, żeby wątek starej Jasona miał być rozgrzebany tak głęboko :( pozdro
Dla mnie także zdecydowanie najlepsze częsci to 1,2 a potem 3 i 4. Dalszych częsci mogłby nie byc bo poszło to wszystko w złym kirunku, bo skoro Jason jest nieśmiertelny i nie jest już człowiekiem to jest to już zupełnie nierealne i mało straszy. Czy ten remake wzorowany na pierwszych częsciach dorówna im, bedzie ciężko.
Dziś juz nie kręci sie raczej horrorów w takim klimacie, mocno sie większość zawiodła na remaku halloween który mimo ze nie był taki zły to odstawał pod względem klimatu o lata milowe od oryginału Carpentera z 78r.
Bo nie chodzi o to by była rzeźnia, tylko zaskoczenie, by rosła gęsta atmosfera i by widz mógł sie przestaszyć, a nie zwymiotować na
widok rozprutych wnętrzości jakie oferują dzisiejsze horrorki, które ani nie strasza ani nie mają klimatu.
Wzorem są Piatki trzynastego 1,2,3,4 oraz Halloween 1,2,4,5 jak na ten gatunek filmowy.