Piatek 13-ego to jeden z najlepszych horrorów jakie oglądałem(obok oczywiście Halloween z 1978)Cały film do samego końca trzyma w napięciu.Obóz,ciemny las i biwakowicze to świetna mieszanka horroru, która twoży niesamowity klimat(obecnie żadko już spotyka się taki klimat w spółczesnych horrorach).Ogladając pierwswzy raz film niepoznamy zabójce możemy tylko przypuszczać kto moż nim być(z moich doświadczeń zazwyczaj zle wybierany jest zabójca przez widzów oglądających ten film pierwszy raz) poznajemy go dopiero na końcu!Bardzo podbała mi się Alice,główna bohaterka,która grała bardzo dobrze jeśli chodzi o innych bohaterów również grają na dobrym poziomie.