powtarzam sie, ale ten film jest jednym z moich ulubionych - zarówno za teksty, za grę moich ukochanych Oldmana i Willisa - bo Jovovicz to tak średnio. ponadto ten surrealistyczny ciekawy plastycznie film jest akurat pod mój gust estetyczny. A te brzydale-półgłowki - poprostu są ekstra. A tekst z początku filmu - Aziz light!! - to już powiedzonko chodzące powszechnie.