Ja dołączam się do tych słów... Mimo iż ostatnio miałem okazję obejrzeć kilka filmów podobnych temu, to jednak inne miejsce rozgrywania akcji, inni aktorzy, a co najważniejsze świetnie poskładana całość, sprawiają, że porównania wcale nie przeszkadzają w oglądaniu. Wręcz przeciwnie, jak przebrniecie przez pierwsze pół godziny i zaczniecie się wkręcać w tę historię to zapewniam iż dotrwacie do końca i sami zaczniecie zadawać sobie pytania odnośnie fabuły tej produkcji. Naprawdę godny polecenia...

To dopiero nazywa się dobry komentarz, mało takich na filmwebie... a szkoda. Zachęca w "przyjemny" sposób, a więc na pewno obejrzę:) Dzięki!

Mnie akurat ten film niczym nie zaskoczył, fabuła była przewidywalna do bólu, nie znaczy to że mi się nie podobał.

Przewidywalny do bólu? Tylko nie mów że rozgryzłeś go już przy napisach początkowych:P
Z całym szacunkiem, ale akurat przewidywalności scenariuszowi zarzucić nie można, choć to tylko moje zdanie...

Jeśli w tym filmie cokolwiek jest przewidywalnego, to tylko po to żeby kolejny raz zwieść widza.

Przede wszystkim kino zdecydowanie dla ambitnych kinorzerców z chęcią bym go zobaczył jeszcze raz może go odwiedzę w kinie

Również polecam ten filmik. Bardzo fajnie się go oglądało, a co się tyczy historii opowiedzianej w tej produkcji, to trzyma w napięciu i w moim przekonaniu jest poprowadzona bardzo zgrabnie. W zalewie tandetnych dreszczowców ten jest naprawdę warty uwagi. Jeśli miałbym go oceniać, to dałbym mu 8/10 punktów :) Polecam obejrzeć!

Ja dałem 10 powinno być 8, ale postanowiłem podbić trochę średnia. Faktycznie jest strasznie niska, jak na ten film. Mnie też się podobało :)
Ps "brawo" dla geniusza, który wymyślił polski tytuł podejrzewam, że musiał być na niezłych dopalaczach :P

też uważam, że w porównaniu do innych tytułów, Triangle ma zbyt niską ocenę, mimo, że był dosyć przewidywalny (no może poza końcówką), ale i tak oglądało się go z dużą przyjemnością :)

Tak, super film. Również polecam!

W "Triangle" (polski tytuł to po raz kolejny jakieś nieporozumienie) starałem się uprzedzić myślami kolejne wątki, ale często się zaskakiwałem. Owszem, wiele jest filmów, które starają się zakręcić fabułę by widz miał problemy z odgadnięciem znaczenia wątków, ale tu.. zrobili to jakoś inaczej. Dużo ciekawiej! Może i spoglądając prostym okiem film nie miałby nic szczególnego w sobie, jednak podzielam zdanie Damian66, iż jest to film dla "ambitnych kinożerców". Rozgryzanie tego filmu było prawdziwą ucztą!

P.S. Jestem wzruszony, wchodząc na forum FW i nie widząc kłótni. Gratulacje:D

Zgadzam się,mnie się też bardzo spodobał ten film,ma dobry klimat,uwielbiam tego typu filmy.

Najczęściej człowiek w takich filmach zastanawia się dlaczego główny bohater po prostu nie wyjdzie do wszystkich pozostałych i nie spróbuje wytłumaczyć wszystkiego, tylko od razu musi kombinować. Przecież widziała pełno medalionów w tym kanale, pełno trupów tej laski na górnym pokładzie.
Dlaczego nie mogła zamknąć zbrojowni żeby nikt nie wziął broni?
Właśnie te pytania sprawiają, że takie filmy się świetnie ogląda. Polecam.

Zgadzam się z przedmówcą. Nikt nie pomyślał żeby po prostu wyskoczyć za burtę czy coś w tym stylu:)

Tak średnio polecam wyskakiwanie za burtę na pełnym morzu:)

mnie w tym filmie urzekły sceny a raczej wywarły wrażenie gdzie jest pokazane ile razy coś już się odbyło, np. sterta ciał koleżanki:P urocze!