Tak sobie myślę co reżyser chciał pokazać w tym filmie.
Ogólnie film nie zły bo klimat nawet fajny.
Myślę że sens filmu może być taki, że nasze życie może być właśnie takim kołem który non stop się powtarza i nie mamy szans, żeby zmienić nasze życie.
A co wy sądzicie ?