Film ten pod względem aktorskim oraz dynamiki akcji mnie nie urzekł. Nie oznacza to jednak, że czas poświęcony na jego obejrzenie jest stracony. Film ten ma dużą wartość kulturową. Daje bowiem możliwość poznania pozycji jaką zajmuje kobieta w państwach arabskich. Myślę, że powinny obejrzeć go polskie (i nie tylko) feministki, wówczas doceniły by kraj w którym żyją.
Co za ignorancki wpis!
Myślę, że powinieneś zapoznać się z realiami traktowania ofiar gwałtów w Polsce, żeby się zorientować, że wcale nie odbiegamy daleko od pokazanego w filmie modelu. Oczywiście, nie mam wątpliwości, że tego nie zrobisz, bo wolisz żyć złudzeniami i mitami o wspaniałości naszego kraju i mężczyzn.
Nie uważam, że nasz kraj to ostoja wspaniałości ani, że polscy mężczyźni to ideały. Ale będę bronił swojego zdania, że w porównaniu do krajów islamskich polskie kobiety są otoczone czcią i szacunkiem. Zdarzają się patologiczne sytuacje również w Polsce ale na szczęście sądy nie są z reguły dla sprawców pobłażliwe. Oczywiście jeżeli podzielasz w tym temacie zdanie takich "autorytetów" Jak M. Gretkowska, K. Szczuka czy M. Środa to dalsza dyskusja nie ma sensu i niech każdy pozostanie przy swojej opinii.
Przejrzyj statystyki sądowe, a potem powtórz tę bzdurę: "sądy w Polsce nie są dla sprawców pobłażliwe".... A potem przejrzyj statystyki policyjne i powtórz te brednie, że kobiety w Polsce są "otoczone czcią i szacunkiem". Podziwiam umiejętność niedostrzegania rzeczywistości i życia złudzeniami... <facepalm>