Opowiedz jest prosta i bolesna: Czesc druga jest filmem bardzo slabym, schematycznym oraz miejscami wrecz glupim. Masa dziur scenariuszowych zrobila swoje

Odpowiedz jest prosta i wcale nie bolesna: nie wiadomo czy domek ten jest z drewnianych belek i papendekla w środku :). Domyslam sie ze jezeli pod nim jest caly labirynt korytarzy i sa pomontowane piece w ktorych raczej nie ogrzewa sie w zwyklych domach :). Moze to jakies stare laboratorium albo cos innego ale w kazdym razie takich rzeczy nie buduje sie z drewna :). Bucho14 napisz kilka dziur scenariuszowych :) chetnie je poznam

Widac mamy tutaj fana tego strasznego zakalca:))))
Co tu duzo mowic nie zastanawia Cie juz podstawowy problem, wspolpracy Jiga z Amanda??
Wzieli to praktycznie z palca - wciskajac motyw pomocnika:(
Ten film jest po prostu slaby. I mimo, ze nie byla kompletnie niczym odkrywczym, przy tym filmie prezentuje sie wspaniale.
Choc racje przyznaje, ze zapedzilem sie z duza iloscia dziur scenariuszowych.
Nie zmienia to faktu, ze ten film to straszne popluczyny po i tak sredniej bardzo i czerpiacej ze schematow jedynce. By the way moze mi jeszcze napliszesz o aktorstwie, ktore w tej czesci po prostu LEZAŁO!!!!

Oj jedziesz po filmie strasznie :|, jedynka to byl swietny film, dwojka mimo ze ciut slabsza miazdzy zakonczeniem, ogladajac thriller taki jak Pila nie patrze na aktorstwo, wazne zeby nie bylo bardzo slabe. Dla mnie jest przecietne ale nie to sie liczy tylko sposob w jaki ten film jest zrobiony. A co do Amandy to masz w sumie troche racje - pomysl jest troche naciagniety, choc jakby sie zastanowic to jest male usprawiedliwienie - John byl bardzo charyzmatyczny, wiec przekonanie narkomanki o jakiejsc wybujalej ideologi zabijania ludzi w imie poprawy ich zycia mogl jej wcisnac.

Oki doki - nie patrzymy na aktorstwo, przyjmuje ten film jako zwykla rozrywke. Nie przekonam sie do Saw II a jestem jednym z obroncow czesci I w KMF - dla mnie film za malutki milionik byl naprawde solidnym(choc czerpiacym z schematow) filmem. Druga czesc jest zrobiona na sile (wiadomo kasa) Tylko blagam, nie pisz , ze nie wpadles na to, ze Jig ma pomocnika....
To bylo jak na talerzu podane, motywy smierci tez glupawe - piec z szybka, czy wnyki (no no no) w czesci I "uczestnicy gry" nie mieli wyjscia od fizycznych pulapek. Tytaj kobieta wkladajaca lapy w te wnyki przebila wszystko. w czesci I film mial jako taki sens i laczyl ise w calosc. W II mamy policjanta i jego uwiezionego syna - watek jak by nie patrzec mogl byc dobry, ale wszyscy inni uwiezieni, sa doczepieni na sile. Zdecydowanie, Jig mial takze w czesci I lepsze pomysly na nauke dla swych ofiar.
Szkoda, ze lepiej nie rozwiazali fajnego watku, ze zlapanym Jigiem. Powinno nie byc Amandy, lepeij mogliby nakreslic posatci z domu i wyszlo by o wiele lepiej - szkoda:(

Motywy smierci fakt kiepskie choc motyw ze strzykawkami i wlasnie z ta szklana skrzyneczka ze strzykawka swietne. Fakt mogli sie wysilic rezyserzy zeby lepiej to zrobic ale ja dalej przystaje przy zdaniu ze zakonczenie jest miazdzace. A z Amanda moim zdaniem dobry pomysl bo mamy w miare logiczne wytlumaczenie kto pewnie zabijal w III, a nie jak w tych Freddych Krugerach gdzie przy kazdej czesci zmartwychwstaje i powraca etc. Film w czasie trwania seansu srednio mi sie podobal ale po wyjsciu z kina i im dluzej sie zastanawiam stwierdzam ze jako kontynuacja jest swietnym filmem (w kategorii sequele filmy maja zanizone kryteria bo trudno zrobic dobra II czesc

Oczywiscie, ze trudno zrobic druga czesc. Moim zdaniem filmy ktore sa lepsze od swoich pierwowzorow to : Terminator II - powielony schemat, ale za to w jakim wydaniu!!!!
Asterix i Obelix kontra Kleopatra - zdecydowanie lepszy wykonanie, humor i nawiazania do wspoczensej pop kultury anizeli mialo to miejsce w I czesci
Aliens - odejscie Camerona od wizji Scota i zrobienie czegos naprawde zachwycajacego do dzis.
X - man II Nie podobala mi sie czesc I natomiast II bardzo .Zapene widowiskowosc tego filmu zrobila swoje, a takze , ze film kilka tajemnic bohaterow nam przyblizyl
Co do "Saw II" niczym mnie nie zaskoczyla, o tym, ze zamieszana jest Amanda dowiedzialem (zrozumialem) zbyt szybko. Scena, zestrzykawkami, napraqwde mocna - mimo prostego pomyslu, efekt piorunujacy:)
Skrzynia z plexy do mnie nie trafila, a mordujacy koles kompletnie psul efekt filmu
Dla mnie czesc I byla filmem kompletnym. Po obejrzeniu mozna bylo sie zastanowic-m Kurcze, moze ja tez cos robie zle i obudze sie w zamknietym pomieszczeniu z 20 kilowym zelastwem na twarzy. To bylo dla mnie mocne. Jig wstajacy z kaluzy krwi naprawde mocny i dobry pomysl::)
Nie dobrze, ze Amandae mamy w drugiej czesci. Bedziemy miec sequele za sequelami - kolezanki Amandy, koledzy, siostry bracia -bezsens. Wiadomo, ze tak mozna w bezkonczonosc. Tak jak w dzialania Jigsawa, mozna bylo w czesci I byc przekonannym tak Amanda dla mnie jet po prostu nijaka. Mam nadzieje, ze nie bedzie wiecej sequeli ( juz teraz wiem ze beda) i przez to jesze bardziej doatanie sie czesci pierwszej, ktora naprawde byla milym( ciekawe slowo jak na taki film) niezaleznym projektem. Poczekamy zobaczymy:)
Jeszcze ocena szybaka :)
Saw - 6,5/10 ta ocena zapewne wzrosnie do 7 gdy tylko pojawi sie zapewne jeszcze gorsza III

Saw II - 2,5/10 innej oceny nie dam - tn film po prostu do mnie nie trafil :)

By the way Fredyego - jego sila byla jak wiadomo metafizyczna i nie mozna bylo go zniszczyc calkowice, a to z powodu takiego, ze czerpal on sile ze strachu ludzi(dzieci) POki ktos o nim pamieta i sie go boii ma on sile aby mordowac w snach . problem ten zostal poruszony w Fredy vs. Jason
ktory jak dla mnie byl straszna kupa - choc kilka motywow bylo salkiem ok
ocena ogolna : 3/10

ej kolo! masz ten sam picture co ja. nie chcę się czepiać ale czy przypadkiem go sobie nie "pożyczyłeś"? hmmm będe musiał zmienić, no bo jak to...dwa identyczne?

w amerykańskich horrorach zawsze dokonują takich skazujących ich na śmierć wyborów (świetnie wyśmiano ten motyw w strasznym filmie - na stonie leżą różne bronie a typiara wybiera banana). np. w pile II, z tym piecem. w liście było napisane, coś że tylko jedna osoba dostanie strzykawkę, choć w piecu były dwie. więc mogli się domyślić żeby tej drugiej nie wyiągać. nasjtraszniejsza we wszystkich horrorach jest właśnie głupota bohaterów.

Ludzie!! jak wy te filmy oglądacie!!!?? Jedna strzykawka była dla niego, a jedna dla drugiej osoby!!

tak, ale w liście napisane było "są dwie strzykawki, ale tylko jedna osoba dostanie." z tego mogli wywnioskować, że tylko jedną należy wyciągnąć.
pozdrawiam i na przyszłość nie stresuj się tak ;)

Nie było czegoś takiego na kasecie (jaki znowu list??). Specjalnie włączyłem film jeszcze raz żeby sprawdzić!!! I ja się nie stresuje :)

Twoja głupota mnie poraźiła...

???????? To było do mnie????? Co wg. ciebie jest głupotą??

Kurwa już mnie bieże kurwica na was!!!!!. Oglądajcie te filmy dokładnie a nie pierdolcie głupot. Acha żadnego liściku nie było.!!!!!. pozdr.

te bluzgi na początku były całkowicie zbędne. zapewne dogadamy się w cywilizowany sposób.

chciałam ci udowodnić że wiadomość jednak była:

http://www.imdb.com/title/tt0432348/quotes [www.imdb.com/title/tt04 ...]

tu jej treść:

Hello Obi, I want to play a game. For years you have burned those around you with your lies, cons, and deceits. Now you will have a chance to redeem yourself for the games you've played with others by playing one of mine. Inside the device infront of you are two antidotes for the poison coursing through your veins. One is my gift to you for helping me kidnap the others, the second is for you to donate. However, one will come with a price. Remeber Obi, once your in hell, only the devil can help you out.


pisze wyraźnie: "however one will come with a price" -) z tego właśnie mogli wywnioskować, żeby wziąć tylko jedną strzykawkę.

pozdrawiam.

heh, źle miałem przetłumaczony tekst do filmu w xvid, mam tak: "Drugą możesz dać komu zechcesz. Jednakże jedna z tych osób nie wygra nagrody".
Sorry

ale jeśli nawet gość mógł wziąć tylko jedną strzykawkę to jigsaw nie mógł przewidzieć którą gość wybierze(w piecu wisiały 2 w tym jedna uruchamiała pułapkę)

faktycznie... zburzyłeś/aś mój tok myślenia ;)

ale raczej oczywiste było, że najpierw bierze się pierwszą z brzegu. natomiast gdyby Obi przejrzał podstęp z pułapką, to obejrzał by dokładnie obie strzykawki i z pewnością zobaczyłby mechanizm uruchamiający w tej drugiej :) poza tym, nawet po zapaleniu się ognia, miał szansę - wystarczyło przekręcić jakiś zawór czy coś, tylko że trzeba się było przedostać przez ogień. ale on się nei zdecydował

No i przecież strzykawka uruchamiająca mechanizm nie chciała się odczepić, więc to było oczywiste, że coś ją trzyma:D Mnie wkurzało to że oni mu mogli pomóc a tylko biegali i się wydzierali, coś tam próbowali otwierać, ale kiedy Obi wystawił już łeb z drugiej strony to go nawet nie wyciągnęli... a jeszcze żył i wyglądał nieźle, bo gdyby był ostro poparzony to rozumiem ze nie było by sensu nawet próbować go ratować, tylko skóra by zjechała...no, ale w takim razie to on się chyba ugotował a nie spalił