Twórcy piły IV na blogu napisali kiedyś, że jak jeden z ekipy pomyślał o jednej z pułapek to prawie nie zemdlał. Jak myślicie, która to pułapka ? Ta z Cecilem ? Lub ta z Ivanem ? A może ta z małżeństwem ? Piszcie :)
Ja myślę, że albo z Ivanem albo z małżeństwem. Chociaż dla mnie była gorsza z Ivanem...(jesli chodzi o tego co mial zaszyte usta)
Ivan to był ten gruby co musiał se oczy rozwalic