SAW V
No więc teraz, drodzy forumowicze, zapnijcie pasy, wypijcie Red Bulla, usiądźcie wygodnie w fotelu, i czytajcie, bo David Hackl wyreżyserował najnowsza odsłonę serii o zabójcy XXI wieku!
Jak zapewne pamiętacie z poprzednich części na polu walki pozostał jedynie agent Strahm, a na przeciw niemu det. Hoffmann.
Nie ma już Jigsawa, nie ma Amandy, ani innych bohaterów z poprzedniej części.
No ale nie będę zdradzał fabuły..hehe ... fabuły..no cóż..jak zwał tak zwał...
Kiedy dowiedziałem się, że reżyserem tej części będzie nie Bousman poczułem ulgę, bo wiedziałem ze już gorzej być nie może.
Niestety przeliczyłem się i teraz mam pewien dylemat..tak nisko oceniałem Piłę III i IV, to czy istnieje ocena na minusie dla tego 'dzieła'?
Najpoważniejszym minusem owej części to: fabuła, scenariusz, bak klimatu, brak zaskoczenia.
Hackl co prawda starał się ukazać niektórych bohaterów z nie do końca zrozumiałymi intencjami, co miało najprawdopodobniej wzbudzić ciekawość u widza, jednak ...nie wyszło.
To czym Piła mogła się szczycić w poprzednich częściach to klimatem..tego także nie było, film wydawał się podrzędnym Thrillerem, wydawanym jedynie na DVD w cenie promocyjnej 10,99 zł.
Kolejny 'spalony' to zakończenie...czy w ogóle jakieś było..ehh... sorry musiałem przespać...
Słyszałem gdzieś, że ponoć ma powstać szósta i ostatnia cześć Piły.
Postanowiłem wysłać do Pana Hackla e-maila aby ten tego nie robił, ponieważ czuję się osobiście urażony tym filmem, a w zamian jestem w stanie zjeść szpinak z wymiocinami mojego psa.
Czy wypada pisać coś jeszcze?
Oczywiście od was zależy czy obejrzycie ten film, ja wam odradzam.
A zakończyć to mogę tak...:
"LIVE OR DIE , MAKE YOUR CHOICE"

Moja ocena: 0/10