PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10017756}

Piła X

Saw X
2023
6,2 16 tys. ocen
6,2 10 1 16435
5,2 20 krytyków
Piła X
powrót do forum filmu Piła X

Miał ranę na brzuchu po operacji i czuł się dobrze. Znaczy pomogli mu czy nie?

wietka13

Trzeba było chwilę zostać po napisach to byś się wszystkiego dowiedział.

ocenił(a) film na 8
wietka13

Skopiowane z innego komentarza "Akcja sceny po napisach dzieje się w słynnej łazience z jedynki. Jest tam Henry (ten czarnoskóry ziomek) przywiązany rękami to sufitu w pułapce domontowanej do brzucha. Nagle wchodzi John dziękujący (uwaga uwaga) detektywowi Hoffmanowi (kolejnemu pomocnikowi) za lokalizowanie jego ofiar. Henry błaga o życie, Hoffman rzuca ripostą a John mówi "And I... want to play a game" i scena się kończy. :P"

ocenił(a) film na 7
MistahVuhsace

Dzięki, fakt, pospieszyłam się z wyjściem :/ ale chyba i tak nie do końca zrozumiałam odpowiedź. Czyli Henry był naganiaczem i znajdował frajerów w grupie wsparcia?

ocenił(a) film na 9
wietka13

Tak. To była duża grupa. I każdy nie żyje.

ocenił(a) film na 7
IlidanDA

I dobrze :D jeden z niewielu filmów, gdzie chyba cała sama kibicowała głównemu mordercy :D

ocenił(a) film na 8
wietka13

No to akurat bym negował. Sam Jigsaw w tej jak i innych częściach jest znany z tego, że to inni się mordują a nie on.

MistahVuhsace

Znowu ta śmieszna gadanina  że Jigsaw NiE jEsT mOrDeRcĄ xD A kto ich umieścił w śmiercionośnych pułapkach? Czy jeśli ktoś wsadzi cię do pułapki w której masz odciąć rękę (bo inaczej w niej zginiesz) ale ci się nie uda i umrzesz w tej pułapce, to ty się sam zabiłeś? Nie, zabił cię ten kto cię umieścił w tej pułapce. Jigsaw JEST MORDERCĄ, umieszczając ludzi w pułapkach jest odpowiedzialny za ich śmierć. Więc niby jak jest znany z tego że nie morduje, to tylko jego pseudofilozoficzne gadki i przedstawienie jego hipokryzji, co jest jednak ciekawe bo on naprawdę w to mocno wierzy, że nie jest mordercą, ale jest, zabijają ich jego pułapki, mało tego nie raz były to też takie pułapki gdzie sama osoba nie mogła nic zrobić i jej uratowanie zależało od drugiej osoby, jeśli to zawiodło no to kaput i pułapka zamordowała. On ich zmusza do cięcia się, kawałkowania pod groźbą śmierci w pułapce. Jest mordercą, nie bezpośrednim ale jest. Równie dobrze można by stwierdzić że Charles Manson nie był mordercą bo nigdy własnoręcznie nikogo nie zabił. Wszyscy w serii Piła którzy budowali pułapki i umieszczali w nich ludzi, lub w tym pomagali są mordercami.

KennyDeath

Gdyby sami się umieścili w tych pułapkach i zginęli, lub zaczęli wyrzynać nawzajem, to tak, wtedy można by mówić że się sami mordują, ale nie w przypadku, gdy wbrew swojej woli zostali umieszczeni w pułapce gdzie jak sobie nie wyrządzą krzywdy fizycznej jakiegoś rodzaju to zginą. Już pomijając nawet kilka pułapek Amandy bez wyjścia i Hoffmana który w późniejszym czasie już wogóle stał się terminatorem wyrzynającym na lewo i prawo każdego na swojej drodze.

ocenił(a) film na 5
KennyDeath

Sam nie ogarniasz. Wyluzuj człowieku, bo żyłka Ci pęknie. Chodzi o docenienie życia. Jest sadystyczny ale daje im szansę przeżyć, a mało który seryjny morderca tak robi i to jest w nim ciekawe

urdjackall

Raczej żałosne. Czy to on dał tym ludziom życie? Nie. Za kogo on się ma, że ma ból tyłka, że inni są zdrowi i niemoralni, a on nie? No i, skoro jest zdolny do zabijania ludzi, skoro wyszło że jest pospolitym mordercą, to... zasłuzył na raka i szkoda, że nie umarł szybciej. Bo wiele jego ofiar nie zasłużyła na to, co im zrobił.

KennyDeath

Widać, że nie rozumiesz tej serii. Tu nie chodzi o zabijanie, a odkupienie metody Johna są dostosowane pod człowieka.

Byczek_filmaniak

Nie, to ty nie rozumiesz xD powielasz głupoty o "odkupieniu", które tak naprawdę są tylko bzdetami w które sam John Kramer wierzy, to że on wierzy w to i gada o odkupieniu to nie znaczy że nie jest to zabijanie, to jest wciąż zabijanie ludzi i to w szczególnie sadystyczny sposób, gdyby chodziło o "odkupienie", to nie byłoby liczników w stylu "masz 3 minuty, jak ci się uda ale się nie wyrobisz w czasie to zdechniesz w cierpieniach", więc już nie pie*dol głupot. Co to znaczy że jego "metody są dostosowane pod człowieka", to chyba najgłupsza rzecz jaką mogłeś napisać. John jest psychopatą i taka jest prawda, psychopatą który ma syndrom Boga i bardzo wierzy w swoje filozofie, przez co jest bardziej niebezpieczny niż jacyś typowe slasherowe mordercze siekacze. Gość wkłada do pułapek ludzi, nie raz, tylko za to że ktoś np: był palaczem, albo się ciął, Ranienie się i cięcie swojego ciała żeby uwolnić się z pułapki, nie doprowadzi do żadnego odkupienia i idealnym przykładem tego jest Amanda u której wszystko się tylko pogorszyło. Doskonałym przykładem jest to że każdy z pomocników Johna jak i on sam są gigantycznymi hipokrytami i każdemu z nich w pewnym czasie totalnie odwala (tu największym przykładem jest Detektyw Hoffman, który finalnie stał się już całkowicie generycznym seryjniakiem, wybijającym jedno za drugim, że już nie powiem o multum pułapek w których ofiara nie miała ŻADNYCH szans i nie mówię tu o pułapkach Amandy teraz. Wiele ludzi w pułapkach było skazanych na zagładę, przez absurdalne zasady obowiązujące daną pułapkę, gdzie tylko w teorii "może ci się udać", ale w praktyce już nie, zawsze trzeba brać pod uwagą czynnik bólu. Najgorzej mieli ci których uratowanie zależało od drugiej osoby, było to w cholerę nieuczciwe, bo taka osoba nie miała ŻADNEJ szansy na "odkupienie", jeśli osoba która miała ją ratować była skończonym debilem (jak Jeff w Pile 3). Pułapki w tej abominacji zwanej Piłą 3D to chyba największy cringe - nie drzyj ryja, kiedy gość wydziera ci kluczyk z twojego ciała, haczykiem przez usta, przedzierając ci go przez całe gardło i raniąc wszystko wokół, bo jeśli będziesz krzyczeć, to zginiesz, NIE MA OPCJI FIZYCZNEJ, żeby uniknąć krzyku z bólu w takiej sytuacji, jest to pułapka z góry skazana na zagładę i teorie o tym że "każdą pułapkę" można obejść można sobie w odbyt wsadzić, takich pułapek jest w serii pełno. Już nie mówiąc o takich niewinnych ofiarach jak biedna żona, krętacza i oszusta z tej samej części, która nie zrobiła dosłownie nic a nic złego i nie miała nawet pojęcia o swoim mężu, a to ona zginęła za jego przewinienia i to w najbardziej sadystycznej z pułapek, będąc wypalaną żywcem w metalowym byku.

ocenił(a) film na 8
KennyDeath

Dodam od siebie, że widocznym było, że John traktował swoich oprawców nie za bardzo po równo. Bo jeśli wziąć i porównać to jaką pułapkę miała do pokonania Gabriela, a jakie przeszkody musieli pokonać pozostali członkowie bandy. To trudno nie odnieść wrażenia, że z racji jednak jakieś sympatii Johna do Gabrieli, ta miała potem jednak najłatwiej.

durto2

Popieram! Choć Gabriela faktycznie wypadała "pozytywniej" od reszty tej bandy, zwłaszcza w porównaniu do takiej Cecilli, która była wręcz kreskówkowo złowieszczą postacią to nie da się tego faktu nie zauważyć. Tym bardziej że taka Valentina wykonała zadanie - odcięła sobie całą nogę i to zadziwiająco sprawnie, pobrała szpik kostny nawet, ale cóż, oczywiście nie zmieściła się w czasie z odpowiednią ilością i kaput. O tym gościu co se grzebał w mózgu, nawet nie wspominam bo z takim "zadaniem" w takim czasie, nie miał żadnych szans.

KennyDeath

No i nadal nie rozumiesz, z Kramera na Amandę, po czasie Hoffmana szkoda że brakło wątku o Gordonie.
Właśnie o te dzikości tej serii chodzi część pułapek do przejścia, część nie. Te które ustalał Hoffman były tendencyjne. Amanda nie podoła próbie John o tym wiedział dlatego w ostateczną jej grę z 3 uwikłał siebie samego.

ocenił(a) film na 8
KennyDeath

Ale się zesrał, melissy sobie zrobiłeś?

MistahVuhsace

Ma prawo się denerwować, bo romantyzowanie mordercy jest szkodliwe społecznie.