Niby spoko że wraca John, ale wciskanie na siłę akcji po jedynce i przed dwójką uważam jednak za strasznie słaby pomysł, zwłaszcza że nijak Pan Tobin Bell nie wygląda już jak w czasach jedynki.
Dokładnie... Już lepiej było zrobić po prostu kontynuację dwójki, pominąć wszystko to co było dalej tak jak zrobili z Halloween i poprowadzić tą historię zupełnie inaczej i najlepiej gdyby John w tej części odszedł ale już na dobre i zamknęli ten temat... Pomysł z samym wyjazdem jest spoko ale lepiej gdyby to było po drugiej części, już po grze z Matthewsem. Amanda zabiera poobijanego Johna po tym jak zamyka Erica i po jakimś tam czasie wyjeżdżają razem do tego Meksyku.
Jest jeszcze żywy Logan, Doktor Gordon(śmiało można nowego aktora obsadzić). "Młody" policjant ze Spirali. Tyle możliwość łącznie nawet z takim pomysłem jak Ty proponujesz. To nie, zaraz się okaże, że coś zarobią i będzie jeszcze jedna gra przed 3 albo znów przed 1 .
Nom, ale oni niestety nie potrafią już iść do przodu... Same prequele. Zachowałbym jeszcze Hoffmana i to że tam podszył się na początku pod Johna dla zemsty za siostrę. To dobra postać była i wyjaśniało też skąd Jigsaw wiedział tyle o swoich ofiarach. Odtworzyłbym jeszcze scenę z początku 3 jak Matthewsowi udaje się na chwilę wydostać i Amanda go dobija. Przed tym ona również zostaje przez niego poturbowana. Mogliby to wykorzystać i ich tak ucharakteryzować że nie byłoby nawet tak widać, że się postarzeli. Nie wiem tylko czy by to tak do końca przeszło z tym wyjazdem bo po tym wszystkim byliby na pewno poszukiwani.
"Odtworzyłbym jeszcze scenę z początku 3 jak Matthewsowi udaje się na chwilę wydostać i Amanda go dobij" to nie był Adam, tzn jego Amanda dobiła, Eric wylądował na kostce lodu. Dwie ostatnie części były w miarę do przodu, chociaż wrąbanie Logana też mi się nie podobało. Pokazało że Kramer to totalny świr z kompleksem Boga. To jednak liczyłem, że pociągną to dalej i będzie jakieś wypatrzone "legacy" Kramera, kontynuowane przez Logana. No nic zobaczymy co z tego wyjdzie. Liczę na zajebiste pułapki i jakiś dobry plot twist na koniec. Ooo albo Terminator Hoffman odgryza sobie nogę i konfrontacja on vs Logan vs Gordon :d
Tak tak, ale to dopiero w czwórce wymyślili, że Eric jednak przeżył a ja właśnie chciałem pominąć to co było już dalej po trójce z wyjątkiem, że Hoffman również współpracował z Jigsawem.
No tak zastanawiam się czym mogą zaskoczyć bo wiemy, że to będzie przed wydarzeniami z 3 czyli na pewno John i Amanda przeżyją. Cała reszta obstawiam, że nie...
Myślę, że pokażą nam tu prawdziwe oblicze Amandy i nie będę zaskoczony jeśli skasuje kilka osób własnoręcznie ;)
Mogli by właśnie zrobic kontynuację z Gordonem ,aktor nie chciał już dalej grać ale mogli go zastąpić kimś innym i to by była fajna kontynuacja jak Gordon teraz to przejął i robi różne pułapki. Podejrzewam że nie będzie już dalszej kontynuacji z Gordonem i Hoffmanem
Ja liczę że jednak będzie np z innymi aktorami. No i nie mogą już chyba zrobić więcej gier między częściami, to byłoby już głupie.
Właśnie powinni np dr.Gordona zastąpić innym aktorem i była by kontynuacja jak on teraz wymyśla różne pułapki . Ciekawe też np czy by z Loganem współpracował. Szkoda na prawdę bo tu był jeszcze potncjal na dalszą kontynuację, spokojnie można było innego aktoracw cielić w postać doktorka. A tak nie dość że jego postać została mocno okrojona bo nagle w siodemce się dowiadujemy że przeżył i wziął go pila ale mogli by pokazać jak go nakłonił do tego itd. Co z jego żona i corka . Jak on dalej mógł pracować w szpitalu po tym jak przeżył przecież policja się na pewno dowiedziała
Widziałem nowy trailer i oni faktycznie chcą to połączyć z tekstem, o eksperymentalnej metodzie badania z 5. No kurde jak oni chcą to wcisnąć to wszystko musiałby naprawdę dziać się na styk. Może się jeszcze doczekamy, jakiejś normalnej kontynuacji. Albo ewentualnie niech go sklonują i wtedy śmiało nie muszą, robić między częściami części. Tak swoją drogą to nie X tylko 1.5 :D