Właśnie obejrzałem Pi po raz trzeci - tym razem uzbrojony w tuner TV strzeliłem pare fotek 'magicznej' dwustuszesnastocyfrowej liczbie i okazało się, że w filmie liczba ta ma 218 cyfr!!! Czyżby reżyser nie chciał dokonać profanacji, a może to nie ta liczba, albo... - można by tak długo, ale to już pozostawiam każdemu (czyt. nie mam więcej pomysłów ;-).
PS: Film jest super, ale to już prawie wszyscy wiedzą.