ale pomijając , świetny film
Requiem powstało 2 lata po Pi. Ale fakt faktem, przez wszystkie filmy Aronofskiego przewija się ten sam motyw.
A mi to nie przeszkadza . Uważam , że jego filmy są coraz lepsze :) A już przy Czarnym łabędziu po prostu wymiękłem ...
Bo to bardzo dobry motyw. Zwłaszcza, że Aronofsky zawsze bierze do roboty aktorów, którzy są w stanie wykrzesać z siebie coś więcej, niż Robert Pattinson...