Znagdzam się, ale obozy rozpoczęły się wcześniej niż powstała Konwencja o prawach dziecka.

To żeby dbać o dobro własnego dziecka trzeba ustanowić Konwencję o prawach dziecka? Instynkt i rozum nic nie podpowiadają co jest dobre a co złe? Nikt nie słyszał o dorosłych, którzy żeby dorobić się majątku gotowi są zrobić wszystko, nawet znęcać się nad drugim człowiekiem w tej sytuacji posiadającym niepełne prawa? Dziwni ci rodzice, którzy chcieli w łatwy sposób za grube pieniądze pozbyć się problemu.

Zgadzam się z tobą. Dla mnie to też szokujące że rodzice bez żadnych konsekwencji mogli tam wysyłać dzieci a teraz niby skruszeni.

Ciekaw jestem jakież to Pani ma doświadczenie w tym temacie , że się wypowiada? Rozumiem, że całkiem przypadkiem jest Pani psychologiem dziecięcym, pracowała Pani lata z dziećmi w różnym wieku, była Pani nauczycielem, mentorem lub też wie Pani dużo bo interesuję się tematem i lubi czytać...? Któreś z powyższych czy wszystkie naraz? Rozumiem, że ma Pani piątkę dzieci i wszystkie są po prostu wzorem do naśladowania, oczywiste jest również, że pracowała Pani z amerykańskimi dziećmi z "dobrych" domów...>?

Rodzić ma obowiązek dbać i zajmować się dzieckiem a nie oddawać gdzieś gdy dzieciak jest mu nie na rękę.