PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=782196}

Pierwszy człowiek

First Man
7,2 69 998
ocen
7,2 10 1 69998
7,0 45
ocen krytyków
Pierwszy człowiek
powrót do forum filmu Pierwszy człowiek

Tytuł posta oczywiście mocno prowokacyjny bo lepiej żeby mu żadne dziecko nie umarło i nie powstał taki film... ale prawda jest taka, że żmudne przygotowania do lotu na księżyc, sam lot i lądowanie nie były specjalnie pasjonującą historią (z wyjątkiem oczywiście fanów astronautyki) więc gdyby nie oparto filmu na tej śmierci to film byłby strasznie, strasznie nudny... Nie ukrywajmy - to nie jest film s-f to raczej dramat lub film podobny do Apollo 13 (gdzie kiedy byłem dzieciakiem zakodowałem, że to jedyny film "s-f", który jest nudny jak flaki z olejem, nie ma w nim obcych i w ogóle nic ciekawego :) ) . Więc żeby film się dobrze oglądało twórcy postanowili oprzeć historię o śmierć dziecka... I taki chwyt zawsze działa, a w tym filmie działa nadzwyczaj dobrze... Nie nastawiajmy się więc na film akcji czy film s-f tylko dramat psych. i z takim nastawieniem będziemy zachwyceni... Film może się nużyć, ale po jego obejrzeniu człowiek nawet po tygodniu (jak ja) sobie go przypomina i zaczyna coraz bardziej cenić. Za co ? Ano za to, że Gosling zagrał tu po prostu R E W E L A C Y J N I E i pisze to osoba bardzo zniechęcona do tego aktora po Laland... Do tego są po prostu genialne zdjęcia i zajebisty KLIMAT... Boże jak on leci tym statkiem w tej czerni kosmosu i słychać te pikania, odgłosy lub ciszę kosmosu to naprawdę można się poczuć jak by się tam było. Film jest perfekcyjnie zrealizowany. REALIZM oddany jest w takim stopniu, że wierzę, że po prostu tak tam wtedy było... Po raz pierwszy zdałem sobie do końca sprawę jak oni mieli ciasno i niewygodnie w tej rakiecie :) Zawsze jednak twierdzę, że nawet najlepiej zagrany i zrealizowany film się położy jak nie będzie historii... Tutaj jak już pisałem oparto cały film o śmierć dziecka, ale jak i wszystko inne i to zrobiono perfekcyjnie... Widz ani przez moment, nawet jak bohater zakłada skafander czy przykręca śrubki; nie zapomina, że on non stop myśli o swojej córeczce... Jest to strasznie wzruszające i napędza cały film...Nie bez znaczenia pokazane jest również ile ten lot kosztował ofiar i nawet gdzieś w tle pada nieśmiałe pytanie do widza - czy śmierć tylu ludzi była tego warta ? Generalnie jestem mile zaskoczony bo nastawiałem się na strasznie nudny film, który trzeba "zaliczyć" bo tyle oscarów i nominacji, ale prawda jest taka, że to po prostu bardzo dobry film, głęboko zapadający w pamięć... POLECAM !

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones