Całkiem możliwe. Gdyby nie toksycznie religie zatruwające planetę, człowiek już dawno eksplorowałby kosmos.

Pochwal sie

Bzdury. Znacznie wiarygodniejsze dowody są za lądowaniem. Podaj jeden z rzekomych dowodów, a to obalę.

P.S. Związek Radziecki by już dawno zdemaskował USA. Przecież to była walka między tymi imperiami.

Twoje obalenia i tak byłyby tylko twoimi założeniami i przypuszczeniami, opartymi na sfabrykowanych dokumentach, a mnie bardziej przekonują słowa załogi niewystawionej na jupitery oraz analizy zdjęć. Jest tego dużo na yt.

Z góry zakładasz jakie są moje obalenia? Widać, że nie orientujesz się w tym temacie - twoje argumenty obaliłbym zwykłą fizyką, nie dokumentami. Jednak nie zdajesz sobie z tego sprawy, bo słabo znasz temat. Argument YT do mnie nie trafia. Tam może filmik zrobić sobie każdy. Analiza zdjęć na YT jest robiona przez amatorów, gdzie większość osób grawitację Księżyca odnosi do ziemskiej.

Jeszcze raz spytam - jeśli to oszustwo to czemu oficjalnie nie powiedzieli i nie powiedzą tego Rosjanie? Przecież to im najbardziej najbardziej zależałoby na kompromitacji Amerykanów. ZSRR, a nawet dziś Putin z chęcią by to zrobił, jednak ich astrofizycy to potwierdzają. Za to lepiej wiedzą amatorzy z YT, którzy w większości znajomość fizyki skończyli w szkole.

Ależ oczywiście że była to mistyfikacja. W lądowaniu na księżyciu nie chodziło o żaden postęp techniczny a o apogeum zimnej wojny o politykę, i utarcie nosa Rosjanom którzy jako pierwsi wysłali człowieka w kosmos. Rosjanie również domagali się śledztwa ws. lądowania na Księżycu, słabo znasz temat widzę.

Domagali śledztwa, bo nie potrafili tego udowodnić, ale gołym okiem masa internautów to wychwyciła i od kilkunastu lat wkleja to na YT i różnych forach, a rosyjscy eksperci tego nie widzą. Ciekawe. Temat znam dobrze.

Nie chodzi o fizykę, tylko np. o różne elementy zdradzające inscenizację i niespójności w działaniach ziemskiej załogi, wytykane przez innych członków.
I też kojarzę, że Rosjanie wcale tak w to nie wierzą. Putin ma pewnie jakiś powód, dla którego obecnie tego głośno nie drąży.

Podaj takie przykłady inscenizacji to je objaśnię.

Chciałem zauważyć, że na yt są również filmiki potwierdzające lądowanie. Więc ten argument jest bezwartościowy.

A czy ja mówię, że nie ma?;) Po prostu mnie bardziej przekonują filmy dokumentalne zaprzeczające. No ale zauważam często zależność, w innych rejonach sieci, że ci co wierzą w lądowanie wierzą też w boga. To pewnie ma wpływ na osąd.

KLAssurbanipal poprosił o dowody, więc przyjąłem, że yt to dowód.
Widzę też, że kolejnym dowodem ma być niewiara w boga.

Otóż wiara w księżycowe oszustwo to dla wielu alternatywa dla wiary w Boga, natomiast dla ludzi wierzących (większości), lądowanie na Księżycu to po prostu fakt, a nie kwestia wiary.

Oświadczenia ludzi powiązanych i szczegóły nielogiczności na zdjęciach są dla mnie dowodami. Lądowanie na księżycu to nie fakt, tylko kwestia wiary. Inscenizacja to fakt;]

Taki dziś mamy poziom szkolnictwa, że dla młodych ludzi autorytetem jest filmik na yt, a nie poważne instytucje naukowe. Nie maja pojęcia nie tylko o fizyce, ale nie znają podstawowych zasad logiki i rozumowania prowadzącego do formułowania wniosków i przeprowadzania dowodów.

Ja i młodość, haha.
YT to tylko upload, film był zapewne sciągnięty z amerykańskiej tv. I po tym filmie przeczytałam wiele amerykańskich stron, w których też się powoływano na fizykę i mądrze wszystko tłumaczono, plus na 4chanie i itp. portalach były powrzucane kopie raportów, transkrypcje, tajemnicze śmierci tych, co mieli posłuch w kwestii zaprzeczania itd. Nie było cię tam, z tą całą ekipą od księżyca, więc sobie możesz gdybać i fizykować, ale pokrycie to ma identyczne jak wszystkie dane, które kiedyś sobie wykopałam, a nawet dla mnie ma mniejsze, bo ty jesteś tutaj anonimem, a na niektórych nagraniach wypowiadali się podpisani naukowcy, których potem obczajałam na wiki. Pozdro i eot, nie mam parcia na zmienianie czyichś poglądów.

Ja z kolei oglądałem programy, gdzie naukowcy byli za lądowaniem. kto ma rację? ;)

Jesteś bardzo łatwowierna. To, że nawet ktoś z wiki się pojawia w jakimś programie nie znaczy, że mówi prawdę. Może to robić dla sławy, rozgłosu, albo zwyczajnie dla hajsu, który dostał za taki wywiad. To, że ktoś jest wpisany na wiki, nie znaczy, ze jest alfą i omegą. Natalia Siwiec też jest na wiki, ale czy to coś znaczy? ;)

Dla mnie wiara w inscenizację lądowania to po prostu naiwność.

to że Wałęsa z solidarnością obalił komunę też wierzysz ? i wierzysz w okrągły stół ? a może w to że amerykanie jako pierwsi wynaleźli bombę atomową ? to co jest w oficjalnym obiegu nie zawsze jest prawdą.

Ciemny to jesteś ty. Skoro piszę o lądowaniu na Księżycu to znaczy, ze wierzę w walkę Wałęsy? haha. Głupszej analogii nie widziałem. Kieruję się rozumem. Dla mnie Wałęsa to Bolek, a lądowanie na Księżycu jest faktem. Wcinasz się w dyskusję, podważasz a nie dasz argumenty. Czekam na dowody dlaczego nie lądowali.

Ludzie, którzy dają wiarę w różne takie głupoty jak ufo, płaska Ziemia, teorie spiskowe i mega oszustwa, próbują pokazać że są światopoglądowo i intelektualnie ponad resztę, a tym czasem są po prostu neociemnogrodem.

Łatwiej zainscenizować inscenizację lądowania na Księżycu niż samo lądowanie.

to własnie takie głupki które nie brały pod uwagę wątpliwości uważały że ziemia jest płaska, albo że planeta obraca się wokół słonća a nie odwrotnie, kiedyś to własnie było oficjalne myslenie. Neociemnogród ? Ludzie którzy biorą wszystko zawsze za pewnik co jest w oficjalnej informacji nie tyle są niewolnikami którymi można dowoli sterować, ale baranami zapędzonymi do zagrody.

Leszy2 To jeśli juz tak się odnościsz do instytucji naukowych a nie YT to również ludzi nauki głoszą ta teorię spiskową na uczelniach Profesor socjologii z William Paterson University w New Jersey, Clyde Magarelli, został nagrany podczas wykładu, w czasie którego przekonywał, że lądowanie na Księżycu z 1969 r nie miało miejsca. A Co do internetów, to otępiałe lemingi zawsze kwestionują to co ktoś wrzuci w internet co de fakto demaskuje pewną zaimprowizowaną rzeczywistość i uważa że to bzdury. Co innego oficjalny kanał mainstreamowy, co innego telewizornia, tam zawsze jest prawda, pomimo tego że media nie służą do informowania a do manipulowania i kształtowania opinii publicznej

No i co? Czy świat nauki uznał rewelacje profesora Petersona? Czy przepisuje się podręczniki? Czy toczą się procesy sądowe przeciw NASA? Czy spadkobiercy Związku Radzieckiego triumfują?

poważne instutucje naukowe ? heheheh chyba raczej marksistowskie kuznie homosowietusa, tzw istytuty latania na miotle, tylko człowiek który bierze coś w wątpliwość i nie wszystko bierze za pewnik jest istotą myśląca. Natomiast ci co wszystko łykają jak pelikany to stado bezmyślnych tępych baranów, którymi można sterować, zagraj im a bedą tańczyc jak zechcą.

Właśnie.
Dlatego należy pomyśleć, a nie łykać rewelacje z yt.

a ty myślisz łykając rewelacje z telewizorni ?

Nie mam telewizora.

Masz rację ,że wiele rzeczy z lądowania zostało sfabrykowanych i na to są dowody , takie jak "kopiowanie identycznych plenerów w zdjęciach" , odbicia lamp na hełmach, niemożność przekroczenia pasów Van Allena itd.
Mimo to uważam,że lądowanie na księżycu miało miejsce ,a dowodem na to jest to,że zaraz po programie Apollo wszystko się skończyło, całe programy kosmiczne , eksploracja kosmosu -dlatego ,że my ludzie na tyle daleko zaszliśmy ,że powiedziano nam NIE , dość tego ,"żeby ta prymitywna rasa się dalej rozprzestrzeniała", zostaliśmy po prostu do tego zmuszeni przez istoty wyższe. Tyle z mojej teorii.