W filmie brakowało wyjaśnienia dlaczego wyścig w kosmos był ważny. Brak tła zimnej wojny powoduje, że film można odebrać na zasadzie, że ci "źli amerykanie" co zabijali ludzie, by "dokopać" ruskom.
Poza tym film ok zimny, techniczny, bez relacji, mroczny. Raczej przestrzegający, że jak nie będziesz rozmawiał z żoną, przyjaciółmi, dziećmi, mieć relacji, to skończysz na księżycu samotny w ciemności :/