Początek,a szczególnie drugi wątek z tym japońcem słabiutkie,ale gdy już miałem spisać ten film na straty,nagle obrót o 180 stopni.Bardzo dobre dwie ostatnie nowelki z tą babcią i złodziejami oraz Olgą Bołądż.Film niezły,ale na pewno słabszy od podobnego w konwencji niedawnego "Zero".Jednym z plusów jest na pewno obsada ślicznych młodych aktoreczek takich jak Bołądż,Cieślak czy Juszczak,jest na czym oko zawiesić,no ale to już drugorzędna kwestia.