Sądzisz, że wikipedia jest rozsądnym źródłem informacji ??
No nie wiem...
Pożyjemy, zobaczymy.
Naprawdę nie mogę się doczekać.
Ciekawe czy będzie pokazane, jak Kowalski poznał Doris O.o

Liczę na to!

Kłamstwo. Zasada nr.1: nigdy nie wiesz wiki.

Pisząc liczę na to chodziło mi o to że dowiemy się jak Kowalski poznał Doris. Też uważam że wiki nie można zbytnio ufać.

No. A pamiętacie gdy ktoś na Wiki napisał, że Nickelodeon chciał zrobić NOWY dubbing do Pingwinów? W dodatku mieli go zrobić Ci od dziadowskiego dubbingu do Wróżków Chrzestnych (Toya Sound Studios, przeklinam cię!!!!!!!). Bleh. Jednak, na całe szczęscie, to była plotka, a kłamcę powiesili za jaja.

Błahahahaha.

Mam nadzieję, że to nie był sarkazm :)

Padłam jak przeczytałam że kłamcę powiesili za jaja :-)

Nie martw się, mam więcej takich tekstów ;)

Cieszę się.

hehehehehehehelmans ;)

hahaha hans

hehehe herbata Ci stygnie :|

Ja tobie hyba tesz nie uwiesze

A nie "wierz"?

Dzięki. Gdybym mogła to bym poprawiła, ale chyba już za późno.

Hola, hola to jest WIKIA, nie WIKIPEDIA. Tam każda zamieszczona informacja jest sprawdzana przez administratorów, a to co jest złe - jest usuwane. Sam jestem adminem na 2 takich, więc wiem jak ten system działa.

przecież taki sam system jest na Wikii i na Wikipedii

Ale na Wikipedii nie upilnują wszystkiego, w przeciwieństwie do Wikiii.

Mam nadzieję, że będzie pokazane. Ciekawe, co czuł, gdy pierwszy raz ją zobaczył ? To była miłość od pierwszego wejrzenia (co prawda nieodwzajemniona :( ), czy dopiero potem Kowalski sobie pomyślał ,,ależ z niej bogini morska :P.
Powinni raz a dobrze wyjaśnić sprawę Manfrediego i Johnsona. Dlaczego oni tacy pokiereszowani ?
I sprawę z Danią. To, co było w odcinku ,,Idealny dzień" było strasznie chaotyczne. Że niby Skipper ukradł jakieś kanapki, czy co ?
W ogóle wszystko co jest niewyjaśnione w serialu.
P.S na drugim zwiastunie są pingwiny jako dzieci, więc może wyjaśnią, jak się poznali

Skoro w filmie nie będzie nawiązań do serialu, to Manfrediego i Jonsona na pewno tam nie zobaczymy.
Sprawa z Danią też pozostanie w cieniu swej tajemniczej i dość niezrozumiałej wersji z serialu.
Myślę, że nie pojawi się również Doris, a dzieciństwo pingwinów - nawet jeśli zostanie pokazane - będzie się różniło od tego, które moglibyśmy sobie tworzyć na podstawie serialu.
Twórcy pójdą pewnie w całkiem nową historię, tak by widzowie nie znający serialu mogli się w tym odnaleźć.
Bardzo żałuję, że sprawy pójdą w tym kierunku, ale chyba nie ma się co łudzić, że będzie inaczej...

Szkoda. W takim razie będą musieli te wszystkie sprawy wyjaśnić w serialu. Powinni zrobić nowe odcinki wyjaśniające, a nie nas tak trzymać w niepewności :(.

Z tego co mi wiadomo twórcy nie planują nowych odcinków serialu
Liczę, że na zmianę ich decyzji wpłynie duża oglądalność filmu.
Sądzę, że gdyby pełnometrażowa produkcja odniosłaby sukces, to producenci zwróciliby również uwagę na serial.

No to życzmy szczęścia :). Trochę pomogę finansowo, a Ty ?
Wiem, głupie pytanie, ktoś z takim pingwinim avatarem na sto procent wybiera się na to do kina ;)

Jasne, idę razem z mamą.
Postaram się też wyciągnąć koleżanki.
W końcu czego się nie robi dla Kowiego ;p

Też idę, z całą rodzinką.
Racja, czego się nie robi :P. Dobre pytanie.

Ja to bym zrobiła wszystko... Gdyby tylko poprosił.
Ale niestety nie zrobi tego, bo nie istnieje xDD

Jak go sobie wyobrazisz, to zaistnieje :P.
Ja tak robię w trudnych chwilach. Rozmawiam z nim (tj. sama ze sobą :P) i mi lepiej.
Wiem, dziwne :)

Moja koleżanka udaje go specjalnie dla mnie.
Chociaż w taki sposób mogę spędzić z 'nim' trochę czasu xD
Gadanie do siebie nie jest złe, też często tak robię ;p
Moja mama zawsze się dziwi, z kim to ja rozmawiam.

Ps. Jak widać z powyższego posta, ja również nie jestem całkowicie normalna ;p

Ja, żeby AŻ tak nie wychodzić na dziwną gadam do niego telepatycznie :p

Telepatycznie też mi się zdarza xD
Chociaż w sumie to raczej nie jest telepatia, skoro on tego nie słyszy.
Chociaż...
Hmhm, nigdy nic nie wiadomo ;p
Wiara podobno czyni cuda ;>

Nie wierz wikii za nic.Sama nie raz się na tej wierze przejechałam,że tak powiem...
Poza tym przecież od zarania dziejów wiadomo,kim byli Manfreddi i Johnson!

Zgadzam się z tobą. Chociaż znajdzie się też kilka prawdziwych informacji. A co do Manfreddiego i Johnsona, od prawie początku serialu wiadomo kim byli (a raczej są, bo dalej żyją).

Moim zdaniem nie powinniśmy się zbytnio interesować. Chyba nie muszę mówić co stało się z Manfreddim, kiedy wtykał dziób w nie swoje sprawy? Albo z Johnsonem?

Zgaduję, że nikt więcej ich nie widział?

To co z nich zostało pochowaliśmy za pomocą łyżeczek.

Ał..

Myślę, że już wolno ufać Pingwiny z Madagaskaru Wiki. Sam wyciągnąłem ją z dziury.

Jestem z Ciebie dumna. Ale wiesz, sama kiedyś się tego podjęłam. I godziny pracy wynagrodzono mi banem IP za "usuwanie treści". I walić, że dodawałam dwa razy więcej innej treści, przecież błędnie napisane cytaty muszą być!
Poza tym pseudofani nadal będą to niszczyć..

Ale będę potrzebował pomocy przy tych cytatach. Przejąłem kontrolę nad każdą informacją, która przepływa do artykułów, dzięki "filtracji".

Ale lepiej - zamiast usuwać całe cytaty, lepiej jest je naprawić zgodnie z oryginałem (tymi wymawianymi przez bohaterów w odcinku).

Wszystkie te rzeczy, zamiast z wiki można się dowiedzieć oglądając odcinki 3 sezonu

Rozumiem, że wiesz, jak poznały się pingwiny, ich przeszłość oraz jak trafiły do zoo?

No to skoro to wiesz, to podziel się wiedzą :D

Najpierw trzeba oglądnąć, a potem to zapisać np tu:
http://pl.pzm.wikia.com/wiki/Manfredi_i_Johnson

jw

jak tak bedzie to znaczy że szykuje sie fajna rzecz :)

Manfredi i Jonson nie zgineli. W jednym z odcinków byli przez chwile pokazani w zoo w Hoboken.

Dokładnie w ''Pingwin Który Mnie Kochał'' a i to nie było chyba Hoboken (tak na marginesie) :D

to są 2 światy jak w artur i miminki 3