Zdecydowanie bardziej dojrzała, wielowymiarowa i poruszająca wreszcie inny temat niż uczenie dziecka jak być grzecznym. Wręcz odwrotnie. To historia o trudnej relacji ojca z synem, o tym jak uczyć się siebie nawzajem i szanować odrębność. Brawa za umiejscowienie historii w czasach faszyzmu, który wymuszał bezwzględne i...

Ten pinokio przypomina mi strach na wróble z bajki "Bob budowniczy" XD Jak wy sądzicie?

Obejrzałem. Początek zrobił na mnie super wrażenie. Bardzo odważne treści się pojawiły. Ale gdzieś w połowie zauważyłem, że po raz kolejny Del Toro zafascynowany tematem wojny wziął tylko bardzo surowy szkielet opowieści i ubrał to w swoje chore fascynacje.

Druga połowa to było dźwiganie ogromnego ciężaru...

Tylko nie mówcie mi, że to będzie oficjalny polski tytuł :P

nie tylko pod doskonałym względem technicznym pracochłonnej animacji poklatkowej, ale jaki to mądry film, ujęty kontekst historyczny, to wyśmiewanie faszystów, piękne przesłanie, wielka wrażliwość, ciekawi poboczni bohaterowie jak małpa.

Kolejna ideologia wpier*lona do bajki, Mussolini, faszyści, czy tego trzeba 7, 8 latkom które to będą oglądać? Collodi się w grobie przewraca.

Zdecydowanie ciężka i niezbyt przyjemna interpretacja bajki o tym samym tytule. Za bardzo odjechało się reżyserowi, w stronę polityki, wojny i przemocy. Nieprzyjemny klimat , nie oczekiwałam cukrowej bajeczki, jednak takiej toporności się też nie spodziewałam. Szacunek za animacje, 30 minutowy film , jak powstały...

nie rozumiem ocen w tym wątku, jakieś starocie >9lat o premierze w niemieckiej ???xddd telewizji, oceny jakby ktos pomylił pinokia od disneya z tego roku, albo jakby strona została zrecyklingowana z jakiegoś gniota rodem z TVpuls

No i cyk Oscar dla tego cuda! W pełni zasłużone! Pozdro z oglądania gali! <3

co prawda Guillermo del Toro jest jedynie producentem, ale spodziewam się krwawej jatki

Mewa vs Mina morska .... ręka w górę kto się nie zaśmiał na głos ;-)

Widział może ktoś, w którym momencie się pojawiają? bo chyba przeoczyłem ich występ.

Miałam niestety okazję obejrzeć w wersji dubbingowanej. Historia niesamowita, wizualnie majstersztyk. Ale te głosy!!! Stękanie i mruczenie Dżepetta, stęka, jęczy pomrukuje bez przerwy. Irytujący głosik śpiewający JAPaTaPA. Cały nastrój się ulotnił. Taka mroczna historia i głosy jak dla trzy latka. Żałuję, że nie...

bo naprawdę postaci i cały ten świat robią potworne wrażenie. Plus za odniesienie do czasów współczesnych i oswajanie z młodszą widownią ze śmiercią. Del Toro majstersztyk w podejściu i podjęciu tematu. Brawo!

wersja deluxe nieco zmurszałego dziś oryginału, mocno zmieniona, ale na korzyść oryginału, z nowymi kontekstami, inaczej rozłożonymi akcentami i kapitalnymi bonusami!

Ten film powinien dostać Oscara, bo lepszej animacji w tym roku nie było.

Dobra Wiadomość:Flim będzie W Kinach(Wybranych) W Listopadzie A Na Netflix Miesiąc później Grudzień.

AHA