Film długi nudny tyle co moge powiedzieć.Niechce się rozwodzić bo po co obejrzcie sami a juz i tak większość oglądała.Ale rozłożyła mnie wiadomośc Ze maja wypóscic jeszcze dwie czesci.Cholera teraz to juz chyba taka filmowo-hollywodzka moda.Wszystko muszą robic 3 razy.Kiedyś robiono jeden film a dobrze.A teraz coś załapie to zrobią marny sequel albo jeszcze większy głupszy zarazem przekret i wypószcza preqela.Ten marny "kultowy" Matrix ludzie co wnim do jasnej cholery widzicie to totalna komercyjna rozrzadzona tania amerykanska papka filmowa.Lucas też- strzelił trzy częsci gwiezdnych zadym i wypóscił pare lat te gnioty-epizody.Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kase a cierpią na tym widzowie.Terminator skonczy sie może gdzieś na 7 Spider-manow ma byc ponoc co Akademii Policyjnej.Cholera niech sfilmują wszystkie komiksy u nas filmuje sie zreszto tez tylko literature.W całym filmowym świecie chyba jest deficyt jeżeli chodzi o dobre scenariusze a czysta przyjemnośc jaką powiniśmy czerpac z oglądania przeradza sie wizualny szok i coraz to kolejne rozczarowania po produkcjach z "fabryki snów".Pozdrowienia!!!
Hej! Niestety muszę się z drill zgodzić, "Piratów(...)" nie obejrzałem nawet w połowie-już wtedy miałem dość i stwierdziłem,że lepiej poczytam cokolwiek. I z tą kasą i marną jakością tych pseudoscenariuszy to też prawda,muszę stanąć tylko w obronie Matrixa I , bo dopóki tam nie zwęszyli wielkiej mamony to było wszystko ok,natomiast po obejrzeniu z ciekawości II-ki nawet nie chciałem słyszeć o III częśći..
Eh,ale nic by takiego nei powstawało gdyby nie było chętnych na taką papę! :( Czego,szczerze mówiąc nie rozumiem. Pokażmy im jakie filmy są cenne, chodźmy tylko na nie to się ustosunkują i przestaną robić chłam!
Pozdrowionka!
Piszesz papka mając w ulubionych Gdzie jest Nemo i Epokę?? (lol) Te ostatnia bardzo lubię, ale nie w tym rzecz, a w tym że nie oglądnąłeś Piratów po prostu. To jest typ właśnie Epoki, a nie „papki”. A więc kino rozrywkowe po prostu. Naprawdę świetnie wykonane.
Za to zgodzę się co do Matrixa- to jest filmik bezsensowny:) Nie ma tego co Piraci, więc niezłych dialogów i GENIALNEJ roli. Depp gra w sposób przejaskrawiony, pokazuje jednak czym może być aktorstwo i udowadnia że mało kto może grać w jego lidze:) Co do kolejnych części- no cóż, jak ze Shrekiem, a tu dwójka nie znużyła mnie tak jak pierwsza część:)
Zgadzam sie z Arrakinem to świetnie zrobione kino rozrywkowe ze świetnymi efektami specjalnymi!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!
Arrakin chyba żle sprawdziłaś ulubione shrek i epoka są fajne ale nie należą do kręgu moich ulubionych-to chyba Tomasza
nie sprawdziłam źle. Odpowiadałam pod postem Tomasza, a więc jak najbardziej do niego było to skierowane:)
A Piraci maja po prostu perfekcyjne wykonanie, miłe, lekkie kino toż to jest i zgrabna żonglerka i tematem i oczywiscie rolą , wiadomo którą :) Pozdrawiam:)
Tutaj musze przyznać Depp zagrał rewelacyjnie(ale film nuda,nuda,nuda:)).Pozdrowienia
Jaka tam nuda, poprostu przyzwoity film o piratach. Z tym że Depp zagrał tam rewelacyjnie to się zgodze. Gdyby nie on to ten film leżałby na całej długości. Jest to zdecydowanie jego film. "Piratów..." ogląda się właśnie z jego powodu, żeby zobaczyć jego świetną role.
Nie kierujesz sie tą "maksyma"chyba w relacjach z ludzmi nieśmiały człowieczku:P
Pozdrowienia
Adick,ale Piraci to nie jakiś tam monodram jedna dobra kreacja nie wystarczy do uznania filmu za przyzwoity.
Wg mnie to jest to komercja na wysokim(dobrym tego znaczeniu)poziomie. Jest to świetny film przygodowy, przy którym dobrze się człowiek bawi. Już dawno nie było tak dobrego kina przygodowego. Może to nie poziom"Indiany Jonesa, którego uważam za arcydzieło kina przygodowego. Ale film "wysoki" poziom ma.
Grałem juz w to bo muj tata pracuje w zakładzie gierowniczym ale mówie jedno to jest głupia i beznadziejna gra i tyle powiem!!!!!!!1
Ja podobnie jak większość uważam, że "Piraci..." to świetny film. Zawiła fabuła, która skupia się na medalionie ze złotej monety, będący częścią przeklentego skarbu Corteza i w posiadaniu panny Swann. Do tego dochodzą świetna sceneria i oczywiście obecność Johnego Deppa (Kpt. Jack Sparrow), który jest po prostu genialny.
Ale przyznaje też racje, że "Matrixa" I i II część można "rozbić o kant dupy". Ze zniecierpliwieniem czekam na kolejne części "piratów..."
Serdecznie pozdrawiam.
Ja Piratów widziałem 5 razy i pewnie obejrzę jeszcze nie raz. Jakoś się nie nudziłem :P.
to z ciebie jest nuda !!!! TY NIE ZNASZ SIE NA FILMACH BO TEN FILM NIE JEST GŁUPI . chyba ze go taki ogląda
NIE zgadzam się. Ten film jest cudowny!! Widziałam go jakieś 7 razy (narazie) i wogóle mi się nie znudził :)
Cóż, nie zgadzam się, jeśli chodzi o "Piratów". Film był super i długość też dobra. Nie wiem, jak wypadną pozostałe dwie części (trochę się przestraszyłam, jak zobaczyłam, że będzie kontynuajca). Depp jednak w kiczach nie gra, sorry cię bardzo.
Co do Matrixa... owszem, pierwsza część była w porzo. Po kiego jednak robili to dalej?... Poszłam na drugą część, o trzeciej usłyszałam już od koleżanki.
A wracając do "Piratów". Film był taki, że mogłabym oglądać go nawet kilka razy pod rząd. A mnie rzadko coś zachwyca w taki sposób, że jestem skłonna obejrzeć do 2 razy. A "Piratów" już obejrzałam...
PS. Najgorszą "super-produkcją" jest, moim zdaniem, był i będzie "Harry Potter". Już po jedynce coś mi mówiło, aby dalej nie oglądać, ale trójka to mnie na łopatki rozłożyła. Tylko dementorów możnaby uznać za "całkiem-całkiem"...
Dawno nie zaglądałem na filmweba...Tak się złożyło że ostatnio z nudów:) obejrzałem na H2O "Piratów"wytrzymałem 30 min i przełączyłem na wiadomości.Nie wiem co ze mna jest nie tak-nie gniewajcie sie na mnie starałem sie jak mogłem miałem jak najbardziej szczere intencje ale nic z tego.Głebokie przesłanie tego filmu,walory artystyczne wciąż będą dla mnie nieosiągalne:(
To może obejrzyj tak od połowy, bo początek rzeczywiscie przynudza.
A film mi sie podoba, bo wreszcie cos innego. W telewizji leca tylko filmy typu "zabili facetowi zone, jako jedeny sprawiedliwy musi sam odszukac mordercow i dokonac zemsty bla, bla, bla", wiec z checia sie wybralam na ta przygodowke.
A swoja droga: malo jest filmow o prawdziwych piratach ("prawdziwych" to mam na mysli, ze nie takich, jak kiedys ogladalam, ktorzy jakims cudem przeniesli sie z calym swoim statkiem do wspolczesnej ameryki :/ )
Nie zgodzę się z tobą co do tego filmu. Dla mnie ten film jest wspaniały, ze znakomitą OBSADA:). Poza tym świetna charaktryzacja, kostiumy, zdjęcia, muzyka, no po prostu git:). Oglądałam piratów tyle razy, że znam go na pamięc,mogę go oglądac z zamkniętmi oczami i gdzyby ktoś we śnie spytał się mnie o jakiś cytat, to bym mu odpowiedziała:D.Nie znudził mi się, ale inaczej ogląda się film, gdy nie zna się treści(pamiętam jaka byłam podekscytowana, gdzy oglądałam ten film za pierwszym razem:)). Teraz działa na mnie jak rozweselacz lub kołysanka(w zależności od pory dnia), bo albo sie śmieje i poprawia mi humor, albo zasypiam:D.
A co do tej Hollywodzkiej mody na kilka conajmniej trzy części, masz rację. Tylko, że najczęściej kontynuacje są nudne i do dupy. Mam nadzieję, że to się nie sprawdzi w Piratach i z niecierpliwością czekam na kolejne części:).
Pozdrawiam
Absolutnie się nie zgadzam! Zrozumiała bym to jeśli chociaż byś obejrzał "Piratów" do końca! A jeśli i tak i tak się nie zdecydujesz - sorki - wielu rzeczy nie doceniasz, albo masz jakieś uprzedzenia! Johnny Depp w tym filmie to po prostu poemat. Rush także gra świetnie! W dodatku muzyka, humor i fajne efekty specjalne dopełniają reszty. Uwielbiam ten film lecz potrafię zaakceptować to, że komuś nie przypadł do gustu. Ale ty go nawet nie widziałeś.
Pozdrawiam wszystkich fanów "Piratów z Karaibów", a zwłaszcza kozackiego Jack'a Sparrowa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :) :) :) :) :) :* :* :* :* :*
niektorym po prostu podchodzi samo siedzenie w kinie i gapienie sie na ekran niczym zombie, ktore wydalo wlasnie kase na kilka godzin "rozrywki" - podczas gdy ktos za oceanem dostaje za takie "dzielo" kupe kasy i ma widza za przeproszeniem gdzies, bo takie zombie przeciez pojda na wszystko.
zadnego deficytu na scenariusze nie ma, jest ich od cholery, tak samo i czystych dobrych pomyslow na filmy, ale przeciez bardziej sie oplaca zrealizowac filmowy Britney-pop (od ktorego masy nie odejda, bo jest wygodny).
nastala era filmow dla generowana kasy, poczekam 20 lat, moze przejdzie...
Film nie jest nudny. Uważam nawet, ze jest JEDNYM Z NAJLEPSZYCH JAKIE MIAŁAM OKAZJIE OGLĄDAĆ. Piratów z Karaibów oglądałam może z około 50 razy i jeszcze mi się nie znudził. Johnny jest super, Bloom daje z siebie tyle co może. Powiem wam coś (do tych debili którzy gadają głopoty), o to chodzi, iż jeśli film by się ludzią nie podobał to NIEPOWSTAWAŁYBY KOLEJNE CZĘŚCI. Kiedy to do was dotrze?? Ta gadać, gadać...a dzieciaki nadal swoje.