Jak dla mnie wątek E&W może się skończyć, nie będę za nimi płakać. Zawsze myślałam, że będą chcieli nakręcić 4 część, ale nie tak szybko... Z 3 częścią się tak spieszyli i niestety z tego pośpiechu nic dobrego nie wyszło. Mam nadzieję, że jakoś poważnie do tego podejdą, chociaż nie za bardzo wiem, co mogłoby się w tym filmie znaleźć. Może jednak jeszcze z tego zrezygnują?

Jestem przeciwny cz.4, ale jak dla mnie brak Keiry to (obok braku Blooma) największa zaleta tej wiadomości :) Bez lalusiowato-pedałkowatego Willa i plastikowo-bezpłciowej Elizabeth moze być naprawdę dobrze.
Acz jednak jestem filmowi przeciwny, bo jeśli miałby być równie słaby jak trójka, to... kończcie waśc, stydu oszczędźcie.

A dla mnie właśnie brak tych aktórw jest jedynym minusem tego pomysłu :P:P

A według mnie wątek Liz i Willa był definitywnie zakończony w 3 części, więc lepiej będzie, że już ich nie będzie ;). Ok, Elizabeth była jedna z ciekawszych postaci, ale skoro Keira nie chce jej grać, to nikt jej nie zmusi ;p.
Ogólnie jestem przeciwko tej kolejnej części.

Pierwsze słyszę, że Keira nie chce grać tej roli.... skąd masz takie wiadomości..?

Tak piszą na portalach ale ja do końca w to nie wierze bo nieraz sie wypowiadała ,że lubi tą role:) Postanowiłam ,że jak ona nie zagra to dla mnie skończy sie na trójce;/

Jestem pewna ,że Keira:*:* zagra:):):):):):):):):):):):):*:*:*:*:*:*:*

A ja sie ciesze. Ja ten film i tak ogladalam tylko dla talentu Johnnego Deppa a nie dla pedala (czyt. Orlando Bloom)