Elizabeth powinna być z Jack'iem bo do siebie pasują a nie z tym wypierdkiem Will'em który nie dorasta do pięt Jack'owi;)

ale jack mógłby być jej ojcem!(no ale i tak powina być z jack'iem)

Wiek w miłości nie ma aż tak wielkiego znaczenia ;)

no ja nie wiem gdzies czytalem ze jak zrobia 4 czesc(a wiadomo kto bedzie usuniety - bloom) pewnie wlasnie will w niej zginie na poczatku i zrobia watek ze elizabeth bedzie potrzebowala w kims wsparcia i bedzie szukala jego u Jack'a - wiec dlaczego mieli by nie zrobic ze beda razem ;)??

zgadzam się to byłoby fajne...
ale ja bym chciała żeby wyszło cos takiego..że w trzeciej części Jack okaże sie lepszy od Willa.....
I dlatego Lizzie wybierze jego...to było by fajne:D :D hehehe...
pozdrówka

nie no pewnie tak zrobia , bo przeciez pamietacie mine Lizy na koncu 2giej czesci ??(jak nie to wlaczcie sobie i przewincie) widac jakby jej brakowalo Jack'a i bnyla na siebie zla za to co mu zrobila - czyt. jak by cos do niego czula ;)

Nie wiadomo tylko czy to było jakies uczucie, czy poprostu miała tak ogromne wyzuty sumienia!!
mam nadzieję że to jednak cos więcej:D :D

wydaje sie ze jednak uczucie ,jak pamietacie to przeciez juz w pierwszej czesci jej uratowal zycie chociazn ie musial :P
No ale zobaczymy bo luicze na to ze disney zrobi jakis watek milosny miedzy Lizzy i Jack'iem (moga nawet zrobic ze Lizzy albo Jack zaijaja Willa - to bedzie jeszcze lepsze rozwiazanie)

A widzialbym to tak ze Lizzy powiedziala by do willa ze cos czuje do Jacka i ze to sie narodzilo podczas szukania skrzyni itd.
wiec will bedzie sie pojedynkowal na smierc i zycie z Jack'iem i przegra(bo jak wiadomo pirat nigdy nie gra fer - nawet w pojedynkach)

A potem Lizzy stanie sie piratka (jak Anna Bonney) u boku Jack'a

hmmm..... to brzmi jak piekna bajka...trochę zbyt piękna.... zobaczymy jeszcze jak zwykle zaraz dopadnie ten tem,at kółko różańcowe fanek willa i bedzie biadolenie ze przecież to Will i Lizz do siebie pasuja a nie JAck i lizz...
Ale ja i tak wiem swoje:D i tym którzy uwazają że Jack jest niezaleznym piratem jeszcze raz musze wytłumaczyć,że każdy człowiek jest zdolny do miłości....NAWET JACK
I jezeli nawet on cos do Lizz ma na sercu to nie będzie z tym odrazu do niej rzucał bo taki to już jest typ...

No walsnie i co do osby Jack'a to sie z Toba zgodze bo masz racje.

No pewnie że mam rację :D :D :D :P

hehehe :P no tak jak nie jak tak :D

Oki ja wracam ogladac Prison Break potem cos naskrobie ;)

moim zdaniem lizzie musi być z jack'iem , gdyby tak było to pojedynek will vs. jack i śmierć willa to by było piękne

Ok wróciłem

Co do pojedynku to jest przymusowy - bo co by była za śmierć dla Will'a jak by nie umarł z rąk człowieka który odbierze mu jego miłość ;)
Więc Jack powinien zabić Will'a(wiem pewnie fanki Blooma mnie teraz znienawidziły ale mam to gdzieś bo i tak go nie lubię :P)

Jakby Liz byla z Jackiem to byloby juz tak troche naciagane... Tak mysle. Niech zostanie z Willem. Nie denerwujcie sie bo i tak bardziej lubie Jacka, ale dla filmu tak byloby lepiej. Pozdrowionka:**

no tak ale nie zapominajmy ze w 4 czesci Will'a juz nie bedzie ;)

czy to jest możliwe że wyjdzie czwórka ??:D( niech ktoś się wypowie na ten temat bo raz słysze że ma wyjść a raz że nie)

osobiście uwielbiam Willa ....ale ucieszyłbym sie gdyby Lizzy przystała do Jacka. Jednak za nic w świecie nie chciałbym jego śmierci (wątek niespełnionej miłości moim zdaniem bardziej pasowałby do kontynuacji tej opowieści...

a czy ktoś z was pomyslał o Norringtonie ? (pamiętacie jak Lizzy z litościa
patrzyła na niego gdy ten został wrzucony do sterty łajna (lub jakoś tak)
czy może lepiej by było gdyby ona poczuła coś do niego?

Wyobrażcie sobie teraz Jacka , Willa i Norringtona walczących o Elizabeth..
(tylko że wtedy cała historia stałby się może nazbyt skomplikowana ;)

Ja czytalem o powstaniu 4 czesci w gazecie Film (albo Cinema) a ukazalo sie to chyba po premierze drugiej czesci(pisze chyba bo dokladnie nie pamietam)

Keira Knightley (Elizabeth) nie zamierza grać w 4 części, podobnie jak Bloom (Will)

Elizabeth + Will to jedyne dobre rozwiązanie. Inaczej film zmieniłby się w romansidło. Oni naprawde do siebie pasują. A co do czwartej części wydaje mi się że wcale jej nie będzie. I dobrze bo szkoda było by zepsuć poprzednie części nieudaną kontynuacją (choć może byłaby udana)

Jakby to ując.... po jednej stronie boski Johnny Depp, a po drugiej chudzielec Bloom... baaaardzo trudny wybór :P No nie ma bata, wszyscy wiedzą, że Sparrow jest lepszy. Tylko, że wielka "miłość" Lizzy i Willa musi sie skończyć happy Endem :/ tak to jż jest na tym świecie :P a przynajmniej w Disneyowskich produkcjach :D:D:D

To jest najgłupsze pytanie jakie ja kiedykolwiek słyszałam!!!! Wiadomo, ze Jack!!

Nie no żatr, ale odpowiedz jest oczywista!! Nie dosć, ze Johnny jest przystojniejszy (obejrzałam dzisiaj ,,Człowiek, który płakał i jestem nim JESZCZE bardziej (nie wiedziałm, ze to możliwe!!)zauroczona:))to jeszcze rola Jacka jest dużo ciekawsza, zabawniejsza i fajniejsza, a nie nudny, prawy i totalnie do przewidzenia Will;/;/;PP A więc moja odpowiedz jest oczywista:PP:JACK!! JACK!! JACK!!JACK!!JACK!!(...) JACK:PP . Jakby powiedziała moja przyjaciólka Justyna: ,,non komentationon" (słowo jej twórczości<lol>) co do Will'a;/:PP

ja też NO KOMENTATION w sprawie Willa:D stanowczo.....

Jesteś tego pewien?Ja tam sadze ze powinna byc z will'em

Witam! mi sie wydaje ze duzo o scenach np z busola ktora pokazuje na Jacka, lub koncowych scenach mowi komentarz rezyserski dolaczony do filmu. Polecam posluchac!

Jack i Will....??
hahah..nie no żartuje ..nie uwazam że Lizzie mogłaby być z Jack'iem...ale wątpie że tak bedzie:D :) :)
Pozatym sądzę że ona znów go wykiwa...CIEKAWE JAK?!!

Jack musi byc z Lizzie. Nawet scenarzysci w komentarzach mowia, (kiedy pada pytanie: Co dreczy Jack'a Sparrow'a?) ze jego kompas nie dziala bo Jack pragnie Lizzie, ale nie chce jej pragnac.
Tia Dalma pyta: Co dreczy kazdego mezczyzne? A Jack odpowiada: Kobieta. Jack nie potrafi wytlumaczyc sobie swego uczucia do Lizzie i brzydzi sie nim. A potem w scenie "Curiosity", Jack przekomarza sie z Elizabeth usprawiedliwiajac swoje zainteresowanie nia: "Nie pociagalaby mnie, gdyby nie byla w moim typie" (jakos tak to tlumacza scenazysci)
A Elizabeth czuje sie winna, bo zapragnela Jack'a, a przeciez kocha Will'a. I dlatego na koncu tak okrutnie traktuje Jack'a: Bo to przez niego jest tak rozdarta i ma nieczyste sumienie (po smierci nie bedzie jej kusil), a caluje go "Zaspokajajac swa zadze i topiac poczucie winy". Jednoczesnie pocalunek moze oznaczac, ze mimo iz go zabija, to na nim zalezy jej najbardziej (to rowniez slowa scenarzystow). ;PPP

Mimo, ze go nie lubie, to Will nie moze zginac, bo nie byloby happy end'u. Poprostu najlepiej bedzie jak pogodzi sie z przegrana i zniesie ja z godnoscia. :)))

ale elisabeth wykiwała jacka bo musiała a poza tym coś miezy nimi było już na samym początku!!!

Też chciałabym aby Elizabeth była z Jackiem :D Uwielbiam ich :)Zobaczymy jak to wszystko się potoczy.Tylko ,żeby nie było zupełnie inaczej niż przypuszczamy...

TAk tak tak

Jack + Lizzie

Kraken + Will

Norrington + Davy Jones

Tia Dalma + Barbossa

Beckett + pies z Kluczami

Taka fabuła mi się podoba:D
Nie wiem dlaczego ale mi bardziej Elizabeth pasuje do Jacka niż do Willa.... (: zacznijmy od tego że Blooma nie lubie, a skonczmy na tym że Will jako Will jest GLUSIOWATY Z DEKACZA:D
pozdrówka

Nie wiem czy już ktoś tego nie napisał, bo nie przeczytałam wszystkiego, ale jak pewnie pamiętacie w II ten kompas pokazał Elce na Jacka! Wtedy gdy byli na tej wyspie i szukali skrzyni z sercem, ona myślała, że się zepsuł a on pokazywał na Jacka!

Szczurzyca coz za spotrzegawczosc:PP!! Nie no wogóle po co ten temat!! I tak wiadomo, ze każdy jest za tym, zeby Jack był z Lizzy!!:))

Do argahowk: ja jestem fanką Blooma, ale nie mam zamiaru Cię zabijać za to, ze masz swoje zdanie :P.

A tak na poważnie... Wiadomo, ze Jack jest 100 razy lepszy o Willa. Ale zastanawialiście się dlaczego? Dlatego, że jest WOLNY I NIEZALEŻNY!!! Sam przecież wiele razy powtarzał, ze najważniejsza i najcenniejsza dla niego jest wolnośc. Gdyby kochał kogokolwiek nie mógłby narażać go na śmierć ci jest równoznaczne z tym, że w razie niebezpieczeństwa nie mógłby uciec i zostawić ukochaną "bo została w tyle".

Dlatego właśnie uważam, ze Elizabeth powinna zostać z Willem. Gdyby była z Jackiem byłoby to zbyt schematyczne.

A co do 4 części... Disney nie potwierdził plotek o jej rzekomym powstaniu, a poza tym Keira Knigtley powiedziała: "Jestem Elizabeth od 17 roku życia i czas z tym skończyć."

Ja uwielbiam Blooma i Deppa również nie mam prawa i nie będę kogoś krytykować jeśli ma odmienne zdanie niz ja bo ma do tego pełne prawo ale ja wolę i liczę na to że Elizabeth będzie z Willem

A w komentarzu na płycie dvd skrzyni umarlaka chyba reżyserzy ( nie pamiętam juz ) mówią że jakby wam to powiedzieć że kompas wskazuje jacka raz samą elizabeth ale to nie ma żadnego znaczenia ...!!! A po drugie gdyby nasz kochany kapitan się z kimś związał to byłoby już poprostu nudne bo do niego pasuje tylko WOLNOŚĆ I SWOBODA !!! W końcu on sam to ciągle powtarza ....

Ej ale mały romansik z narzeczona przyjaciela..tez do niego pasuje:D :D w koncu to pirat nie.....

A może by tak trójkącik?? W końcu komu co to szkodzi:P

hahaha...... no tak ..
Ale jakos związki podwójne bardziej mnie sie widzą , w tym jedynym przypadku:D hahaha

a ja uważam że Lizzy powinna być z Willem ponieważ gdyby wybrała Jacka bardzo by Willa zraniła...no ale jest jeden powód dla którego lizzy mogłaby byc z jackiem: jego kompas... gdy Lizzy jest w jego posiadaniu to raz na statku wskazuje na jacka a drugi przy znalezieniu skrzyni gdy lizzy mówi "to nie działa"..ale jest drugi powód dla którego lizzy nie musi byc z jackiem albowiem scene pocałunku wymyślila sama keira a nie scenarzyści..

jak pisze jedno z czasopism filmowych Keria nie wykazuje zainteresowania występem w kolejnych częściach, jeśli takowe mają powstać. zatem raczej na pewno nie będzie z Jackiem. prędzej z Willem, którego swoją drogą kochała od pierwszej części [chyba Wam to umknęło;)] i razem odejdą, zostawiając cały film Jackowi.

W sumie to, jesli Keira nie chce grac to lepiej zakonczyc serie z romansikiem (lub wielka miloscia) J/E lub stworzyc nowe przygody Jack'a z nowymi przyjaciolmi, calkowicie pozbywajac sie Blooma i Keiry. ;PPP

A wiecie chyba, że Kiera specjalnie zmieniła scenariusz po to aby pocałować Johnny'ego w końcówce filmu?? Może to da do myślenia twórcom. Chociaż za późno. 2 i 3 kręcili równocześnie...

... ale bez skończonego scenariusza.
Pozdro dla wszystkich fanów...

:)

ej, przepraszam, która baba nie chciałaby pocałować Deppa, jeśli miałaby okazję? ;) ja od razu bym skorzystała, hyhy.

hahaha....uwież mi nie jestes sama:D hahahahaa

wierzę. ;] na każdym kroku spotykam takie delikwentki.

Popieram moje dwie poprzedniczki. Depp jest boski!!! ;PPP

A poza tym scena pocałunku J/L nie była tylko wymysłem Keiry, ale scenarzyści chcieli już od pierwszej części chcieli coś takiego umieścić w filmie ("Ci dwoje mają się ku sobie"), a ta scena przy okazji dała sposobność do pokazania pożegnania Perły przez Jack'a.

Ale trzecie częśc była krecona bez skonczonego scenariusza..więc wszystko może sie zdarzyć:D lol

Co to to na pewno nie :PP (przynajmniej w moim wypadku). Przepuścić taką okazję to grzech :PP.

nie bo Jack bedzie z Tia a to by nie pasowalo do calego filmu