Słyszałam, że trójka to definitywnie koniec piratów. A tu się okazuje, że nie tak do końca. Otóż podobno jest szansa na czwartą część:
"Już teraz wiadomo że trzecia część ?Piratów z Karaibów? nie będzie ostatnią. Zainteresowanie występem w części czwartej wyraził nawet sam Johnny Depp."
(http://film.wp.pl/id,77706,title,Podwojna-premiera-Piratow-z-Karaibow-zobacz-wi deo,wiadomosc.html?rfbawp=1179429721.755)
Jak myślicie, będzie czwórka, czy na trójce się zakończy?
Ten temat był już wielokrotnie rozstrząsany na naszym forum. Wystarczy poczytać kilka wcześniejszych tematów. Wiadomo, że Bruckheimer obwieścił, ze to będzię koniec trylogii, ale nie koniec przygód Piratów. W kolejnym filmie może się pojawić 1 lub więcej głównych postaci, ale nic jeszcze nie wiadomo (napewno możemy liczyć na Deppa ;P).
Najprawdobodobniej Piraci 4 będą prequelem jedynki - Brzmi fajnie ;PPP