Nie błagam tylko nie czwarta część Piratów. Gwiezdne Wojny niech będą tylko jedne! (Harry Potter się nie liczy bo to ekranizacja książki). A tak w ogóle to się z tymi dziesięć lat później wkopali. Takie jest moje skromne zdanie.

tez słyszłam o tym Rush grający Barbossę potwierdził na łamach tele tygodnia że powstaje scenariusz do 4 części piratów.

Jeśli 4 część ma być równie dobra jak 1 lub nawet lepsza, to jestem za tym, aby nowa część serii o Piratach powstała. Jeśli jednak ma to być coś w rodzaju części 3, to nie jestem za.

Myślę że 3 części kiepskiej bajki to i tak za dużo. Niech sobie czwartą odpuszczą i wydadzą pieniądze z produkcji na jakiś lepszy film.

Skoro 1 i 2 część wszystkim się podobała, a 3 nie wszystkim przypadła do gustu, czemu by nie dać szansy na 4? Scenarzyści mają kilka lat na napisanie dobrego scenariusza. Dlaczego od razu większość z góry skreśla 4 część, skoro nawet nie został napisany screenplay i nikt z nikt nie miał szansy go przeczytać? Oczywiście niektórzy już wiedzą, że 4 będzie gorsza... Jestem ciekawa co by było, gdyby była lepsza od 1? Ano właśnie.

dokładnie a 4 częśc będzie zamkniętą całościa nie jakimś dokończniem poprzedniej części więc może wyjdzie całkiem niezle.

Teoretycznie zgadzam się z dwoma przed mówcami...to est tak że rzeczywiście 1 była genialna ponieważ była bardzo nowatorskim, klimatycznym i czymś fantastycznie wciągającym filmem jak dla mnie aczkolwiek 2 dla mnie osobiście była najlepszą częścią trylogii.
Ale nie wiem dlaczego ktoś nie chce żeby była w najmniejszym stopniu podobna do 3,trójka była ciężką częścią piratów z wielu względów ale żeby od razu ją mieszać z błotem... nie rozumiem.
Moim zdaniem w następnej części piratów jeżeli takowa będzie twórcy maja już tyle rozumu i doświadczenia żeby wyciągnąć najlepsze pomysły z każdych części i dodać parę innowatorskich jak to w każdej bywało, mogliby wziąć klimat z 1 części tu sie zgadze ale żeby od razu sie na jedynce wzorować to nie chce już , z każdej części mogliby wyciągnąć coś najlepszego zgrać w całość z nowym porządnym scenariuszem i zaskakującymi zwrotami akcji itd.
Aczkolwiek nie chce żeby to była zupełnie nowa historia gdy starej do końca nie skończyli dla przykładu chce wiedzieć co sie będzie działo z kalipso.

Mnie średnio intersuje co się będzie dzialo z Calypso, Barbossą i resztą. Znając życie, jakby tego nie zrobili to i tak oglądać się będzie w miarę przyjemnie. Bo tak przynajmniej było dotychczas. Mnie najbardziej interesuje muzyka. Jeśli da się zrobić jeszcze lepszą niż ta do "At World's End", to ja się na to piszę.

a ja mysle ze 4 czesc musi byc i juz nastawilem sie nato i koniec :D w koncu nie zabija sie kury ktora znowi zlote jajka

z jednej strony to fajnie byłoby znowu czekać w niepewności, snóć domysły itd., a później iść do kina, gadać itd:D z drugiej jednak strony fajnie byłoby poczekać parę lat, żeby nabrało smaczku, bo się normalnie z tego jakiś serial zrobi:D no i jakoś nie wyobrażam sobie dzieciaka na pokładzie Czarnej Perły...

nie no właśnie 4 część "piratów" nie będzie tak zaraz film wejdzie do kin prawdopodobnie w 2011.

JA UWAŻAM, ŻE 4 CZĘŚĆ PIRATÓW TO GENIALNY POMYSŁ!!
3 CZĘŚ BYŁA DŁUGA ALE NIE NUDNA.
(NUDNA MOGŁA BYĆ DLA TYCH KTÓRZY NIE SĄ SZALENI)

A ja nie jestem przeciwna. Uważam, że jeśli scenariusz będzie ciekawy, a film kolejny raz przyciągnie widza, to naprawdę może wypalić. Niby czemu nie spróbować?

Jezu tylko nie 4 część Piratów!!!!!!!!! Ma być TRYLOGIA!!!!!!!
Jak wyjdzie czwarta część to będzie szmira, że hej!!!!! Nie róbcie czwartej części!!!!!!!!! Wszystko zepsujecie!!!!!!! I z pięknej trylogii powstanie nie wiadomo co....!!!!!!!

no ale to może być zupełnie coś nowego, ja jestem jeszcze raz za. 4 część da nowe tchnienie w życie piratów i w ogole może ona dać nowy schemat ciekawych przygód, wartkiej akcji i tego co w piratach najlepsze (za dużo żeby wymieniać :P).