Czy ktoś może zna przeszłość naszego kapitana Jacka Sparrowa?? No bo ja wiem tylko tyle, że pracował dla Lorda Cutlera Becketta. No i ż naznaczył na nim piętno. Jeśli coś wiecie to napiszcie...
A tak to może wiecie jak Barbossa "ożył"???
Też się dzisiaj nad Barobossą zastanawiłam :P te przeklęte monety chyba zmarłego ozywić nie mogą...
Ja wiem ze byl kapitanem Czarnej Perły a wczesniej pracowal dla Becketta ale nie spodobala mu sie ta praca i zostal piratem :D
To prawda, Jack pływał na usługach Becketta, a dokładniej Kompanii Wschodnio Indyjskiej. Czarna Perła była zwykłym statkiem handlowym, a ojciec Willa był pierwszym oficerem. Jednak któregoś dnia Jack i Beckett pokłócili się o jakiś towar, który miał być przewożony z Afryki do Indii i przez to Beckett się...zdenerwował, zatopił Perłę i wypalił "P" na ręce Jacka. Dalszą część już znamy :)
Właśnie zauważyłam, że na wikipedii wreszcie dodali te informacje, więc kto ciekaw ----> http://pl.wikipedia.org/wiki/Jack_Sparrow
Jeśli znacie angielski, to radzę poczytać w tym języku, bo jest więcej szczegółowych informacji nie tylko na temat Jacka, ale ogólnie filmu :)
Jack Sparrow był kapitanem statku "Zła Wiedźma" i pracował jako kupiec dla Kompani Wschodnioindyjskiej. Gdy odmówił przewozu niewolników Lord Cutler Beckett mianował go piratem a "Wiedźmę" kazał spalić. Tak więc statek poszedł na dno. Jednak Jack poprosił Davy'ego Jones'a żeby dla niego wydobył okręt. Jones się zgodził, a Jack przechrzcił swój statek na "Czarną Perłę". Dalszą historię Jacka znamy z filmów.
PS: Barbie [ksywa Barbossy] został ożywiony przez wiedźmę VOODOO, Tię Dalmę [a jak, tego dowiemy się w 3. części Piratów, kiedy Tia ożywi swego byłego kochanka {tak, tak!} czyli kapitana Jacka Sparrowa].
Pozdro!!!
Przepraszam, a skąd przypuszczenie, że Tia Dalma i Jack byli kochankami? ;P Przecież w filmie występuje takitekst:
"[Jack]-Myślałem, że to my się znamy.
[Tia Dalma]-Nie tak dobrze, jak liczyłam."
Według mnie,to wyklucza, aż tak bliski związek. Wygląda na to, że Tia dążyła do tego, ale się jej nie udało (sądząc po reakcjach i słowach Sparrowa). ;PPP