No nie. Jak to jest już ostatnia część to ja nie wiem co powiedziec. Po prostu brak mi słów. Miałam nadziaję, że będzie ich więcej, ale niestety :( :( :( :(
No, ale ile w sumie ma być tych części :/ Z trylogią i tak mogą się przeliczyć, mimo, że to jeden z moich ukochanych filmów i życzę mu jak najlepiej... Zobaczymy. Może wcale nie będziesz żałowała, że po napisach końcowych trójki spadnie na ciebie niczym grom z jasnego nieba weeeeeeeeelgachny napis: THE END... ;) Pozdro
lepiej niech się zakończy na 3 bardzo dobrych filmach niż by mieli zrobić jakiś mini kiebski serial tylko dla kasy
Lepiej zejsc ze sceny z podniesioną głową, a nie zostać obrzucony pomidorami.
Swoją drogą uważam ze preqel to i tak za dużo.
Każdy z tych filmów będzie gorszy od drugiego. Tylko kapitan Sparrow ratuje sytuację.
Spokojnie. Przeczytałem w "Filmie", że przymierzają się do zrobienia nawet 4 i 5 części! Nawet Depp powiedział: "Jak zaproponują mi nawet 7 część, nie odmówię. Uwielbiam grać tego faceta!"
Oby stanęło na trójce. Nie zniosłabym gdyby "Piratów..." spotkał tak marny koniec jak ciągnące się w nieskończoność marnej jakości sequele. Nie lepiej kupić sobie DVD? ;]
Mi to ryba, dla mnie moze byc i 7 części...byle jaknajwiecej, ale żeby trzymały poziom :)
Z tym właśnie jest problem. Jak to zrobił, żeby po wielokrotnym przemiale historia nadal wciągała, a bohaterowie przykuwali uwagę i wzbudzali sympatię?
Ale ja czytałam artykuł chyba na onecie, że ci co nakręcili piratów myslą nawet nie o 4 czy 5, ale o 6 części !! Więc zobaczymy co z tego wyniknie =)) Tak czy siak 2 częśc bardzo mi się podobała, a naprawde rzadko sie to zdarza, zeby 2 czesc byla tez taka fajna jak jedynka =) Pozdr.
Spielbergowi się udało z trzema właśnie częściami, jeśli mówimy o tym samym filmie. Lucasowi podobnie, nowe części to już przecież nie to samo...
Dla mnie piraci mogą kończyć się w nieskończoność ;-) Uwielbiam Jacka Sparrowa, on nigdy się nie znudzi.
Części ma byc siedem :DDDDDDDDDDDDDD
Ja sie ciesze! dreuga część jest zajefajna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 1
nie ma byc siedem ...narazie sa zaplanowane 3
tylko Johnny w wywiadzie powiedziął ze gdyby mu zaproponowali to i w 7 by wystapił bo uwielbia grac Jacka
Z 3 częścią może być taki problem że skoro mają szukać Jacka to pewnie znajdągo w połowie filmu. w drugiej połowie mają podobno uwolnic ojca willa i pokonać Kompanie wschodnioindyjską która to tera ma daveya Jonesa na swoje rozkazy. Doliczając jeszcze że najpierw mają szukać śladów Jacka i walczyć z jakimiś hińczykami czu japońcami to:
- Będzie jeszcze mniej Jacka Sparrowa a to strasznie gupi pomysl.
- Film może myć jeszcze dłuższy od Skrzyni Umarlaka.
Mi się tam "Piraci..." nigdy nie znudzą :P
To, że będzie mniej Jacka Sparrowa jakoś mi nie pasuje :P, ale to, że trzecia cześć może być jeszcze dłuższa od drugiej bardzo mi się podoba XD
Nie wiem czemu uzależniacie poziom filmu od ilości scen ze Sparrowem. Fakt, że to on jest siłą napędową całej historii, ale dajmy też miejsce nowym wątkom i postaciom! Ze swojej strony mogę powiedzieć, że także uwielbiam tę postać, jak każdą inną którą wykreował Johnny Depp, ale to nie oznacza, że podczas seansu tylko czekam, aż aktor wreszcie pojawi się na ekranie i obdarzy publiczność jednym ze swoich legendarnych, lekko nietrzeźwych uśmiechów. Pójdę do kina oglądać opowieść o piratach, a nie tylko Jacka Sparrowa.
Ps. Co do liczby sequeli... Może lepiej nie ryzykować i poprzestać na trylogii? Inaczej w krótkim czasie możemy zatonąć w morzu amerykańskich, lichych kontynuacji Wspaniałych Dzieł...