No to zaczynam:
Kiedy Kraken znów będzie atakowa perłę, Marty (ten karzeł) weżmie pod rękę beczółkę prochu, a w druga ręke pochodnie. Potem wejdzie na szczyrt masztu. Gdy Kraken otworzy pysk, Marty rzuci się do niego z okrzykiem "SEKUKU", a potem wysadzi krakena od srodka.

To jest wersja zabawniejsza. Byc może jednak kraken naprawdę zginie w ten sposób (tj. wysadzony od środka). Kto wie, może ktos z załogi poświęci sie dla reszty?

Powrót Jacka moim skromnym zdaniem :

Kraken atakuje statek (Perła lub coś innego) . Załoga w panice ,nie wiedzą co robić . Will się przewraca a jedna z wielkich macek Krakena zmierza w jego stronę .3...2...1. Macka zatrzymuje się a Kraken jak oszalały zaczyna wariować z bólu i zanurza się z powrotem pod wodę . Załoga podeszła do burty by przyglądać się co się dzieje . Nagle słychać ryk krakena i gejzer wody wzlatuje obok statku . Po chwili pojawia się Sparrow który ląduje na tyłku na pokładzie statku .Po sekundzie na jego głowie ląduje kapelusz ...

Wiem słabo mi wyszło :(

Dlacezgo słabo? To cos w stylu Sparrowa :)

Wg mnie:
- napewno Jack wróci, i to napewno w wielkim (czytaj śmiesznym) stylu.
- zabije Krakena... hmm pewnie tak i to w jakiś śmieszny sposób, żegnając się z nim słowami: "Dowidzenia bestyjko" :)
- napewno będzie żłopał rum, jak to przystało na pirata,
- bardzo mozliwe ze zacznie sie znowu przystawiac do Elizabeth...
- Tia Dalma okaże się byłą dziewczyną Davyego Jonesa (wybaczcie pisownie), tą przez którą wyciął sobie serce...
- możliwe jest też że Tia ostatecznie będzie z Willem, a Jones z zazdrości i złości zabije Turnera, bo jak on nie może mieć Tii to nikt nie moze jej mieć...
- Elizabeth zrozpaczona po smierci Willa, pocieszy sie Jackiem i zrozumie ze to jego tak naprawde pragnie...
- jakieś tajemnice z dzieciństwa Sparrowa wyjdą na jaw... może okaże się dlaczego tak bardzo zależało mu na tym, aby zostać kapitanem Czarnej Perły...
- myśle także że lord Becket stoczy z Jackiem jakiś pojedynek, bo wydaje mi sie że Becket przed laty również był piratem i to właśnie Jack wypalił na jego ręcę piracki znak w krztałcie litery "P" zaś na ręce Sparrowa pientno pirackie wypalił Becket, możliwe że byli kiedyś przyjaciółmi...
- może poznamy szczegóły jego przeszłości np jako anglikańskiego pastora :D
- odwiedzą Singapur i tam pewnie żadna "laska" nie powita Jacka inaczej niż udeżeniem w policzek :P


Niektóre moje podejrzenia oparłam na tym co wszyscy wiedzą, a niektóre wymyśliłam całkiem :)

Według mnie film rozpocznie się wspomnieniami Jacka z dzieciństwa (jak Elizabeth w 1 cz.) i w jakimś momencie się obudzi we wnętrzu Krakena . Znajdzie tam materiały wybuchowe lub coś innego i wydostanie się w taki sposób jak podałem wyżej :D

zapomniałeś dodać że w około rozrzucą się szczątki skwierczącego krakena:D :D :P

Daqua musze ci powiedzieć, ze całkiem nieżle to wszystko sobie wykombinowałaś!! W zyciu nie wpadałmbym na takie pomysły. Powinni cię zatrudnic jako scenarzystkę do Piratów, bo wyszło ci to na prawdę rewelacuyjnie i mam nadzeję, ze WSZYSTKO co powiedziałas się spełni;) Aha i chiałam dodac, ze MAM OGROMNĄ NADZIEJĘ, że Elizabrth bedzie z Jackiem;) I mam do was pytanie: w 2 części Jack nie jest pewny czego chce (i dlatego jego busola nie działa i musiał się pozłózyc Elizabeth, zeby znalezc skrzynie z sercem Davy'ego Jonsa)... no i własnie dlaczego on się wahał??!! Miedzu czym a czym??!! Ta Tia cos sugeruje, kiedy Jack ja odwiedza....może wy wiecie o co chodzi?? Jestem bardzo ciekawa i byłaby wdzieczna za odpowiedz:)

ja tam znam odpowiedz
...obejrzyjcie sobie komentarz reżyserów do filmu...nie wiem czy na 2 płytowym wydaniu piratów jest ,ale na 1 płytowym na pewno:D

Dzięki wielkie :)

Co do tej busoli to mi sie wydaje że Jack wahal się miedzy Lizzy a morzem, bo przeciez powiedział w 2 czesci że jego jedyną miłością jest morze. A z drugiej strony moglo bys tez tak, ze Jack jak przeciez wszyscy wiemy :D miał wiele "przelotnych romansów"... Moze on poprostu zapomnial co to kochac??
A moze faktycznie ma to zwiazek z Tią... Bo jestem pewna ze oni kiedys byli ze sobą...
Ostatnia opcja: czemu busola się "wahała" to to ze Jack moze pragnał równie bardzo Elizabeth jak i serca Davyego Jonesa...
Niewiem... :)

Ja wiem, że nie możecie się doczekać III części, ja też, ale ... NIE POPEŁNIAJCIE BŁĘDU Z CZĘŚCI II ! Tamtym razem też wszyscy przewidywali co będzie, pisali własne interpretacje zdjęć i scen w zwiastunach. A potem co? Film został zjechany, bo większość "spodziewała się, że będzie inny" :(

Ja nie ma wątpliwości co do tego żę ten film był rewelacyjny. Po prostu świetny!:D więc sorry al;e jak ci się coś nie podoba, to zrób sobie osobny temat....

Widzę, że robicie się drażliwi bez tego zwiastunu:P. Każdy ma prawo wyrazić swoją opinię, prawda? A co do filmu to zobaczymy co będzie, ale jak na na razie zapowiada się naprawdę dobrze. Pozdrowienia:*

Chodzi mi o to że to nie jest temat o zwiastunie, i o tym jak bardzo pragniemy go zobaczyć .... tylko o scenariuszu:D
Co do drażliwości:D To bez przesady...to tylko ...odrobina NERWICY!!!!

To jak i czy wogle Kraken zginie jakoś mnie nie obchodzi. Sądzę że nasza trójka pod koniec filmu w osobie Davy Jones'a, Jacka Sparrow'a i Barbossy będzie już tak zrzyta ze sobą, iż wszyscy troje będą musieli stawić czóło przeciwnością losu. Zakończy sie na tym, iż będą przyjaciółmi i niezwyciężonymi piratami,postrachem oceanów...

czoło* , przeciwnościom* jakoś tak te błędy mnie raziły

Pchełka skoro wiesz jaka jest odpowiedz ma moje pytanie to moze mi ją napisz:PP

A ja sądzę, że Kraken w cale nie zginie, ale Sparrow zjedzony przez Krakena traci swoje czarne piętno, więc K. go już nie ściga. W jakiś cwany sposób wraca na świat (śmieszniejsza wersja to taka, że Sparrowowi [nie wiem jak to się pisze] cholernie śmierdzi z gęby, więc Kraken go wypluwa)i spotyka się z załogą. W teaserze (znowu nie wiem, czy dobrze napisałem)z Piratów 3 było widać, że Sparrow mówi: "Nikt z was nie przyszedł mnie ratować po prostu z tęsknoty?" Myślę, że potem zwróci się do Elizabeth i powie coś w stylu "Ona na pewno tak"

Oprócz tego myślę, że film rozpocznie się NA PEWNO fragmentem z przeszłości, lub dzieciństwa Sparrowa (o czym świadczy fakt występowania ojca Jacka w filmie).

Myślę, że rola ojca Jacka Sparrowa (Granta Sparrowa) będzie drugoplanowa, albo trzecioplanowa (coś w stylu męskiej Tii Dalmy), ponieważ:
1.Gra go nie aktor, a muzyk
2.W filmie jest mnówstwo postaci drugoplanowych (Beckett, Barbossa, Davy Jones, Tia Dalma, ten chińczyk, co dopiero dochodzi, Kraken i małpa Barbossy ;P)

Aha, w drugoplanowych rolach jest jeszcze Norrington.

I jestem prawie pewien, że Will Turner rozwali jakiś knot.

No więc tak ja to wytłumacze..
Kompas Jack'a dla niego nie działał ponieważ pragnął Elizabeth, ale nie chciał jej pragnąc.Prawdopodobnie z racjii, że wiedział że to Narzeczona Willa.... nie wiem dlaczego..ale po prostu nie chciał.
Lizzie za każdym razem go trochę podpuszcza więc nie wiadomo co z tego będzie:D