Myślę, że nie. W filmie nie ma nic o tym powrocie na stałe po 10 latach. To była jedna z wersji w scenariuszu, ale ostatecznie ta scena nie znalazła się w filmie.

"Kolejnym argumentem jest to, że gdy Will odpływał podczas zachodu słońca był błysk zielonego światła co oznacza że jakaś martwa dusza wróciła. "

No i wróciła - na jeden dzień, ja to tak interpretuję.

martamar16
popieram twoją wypowiedź:)
uważam tak samo...

on wrócił na zawsze, bo na wikipedii czytałam, że jeśli kapitan holendra dzielnie wypełnia swe obowiązki przez 10 lat, to potem w nagrodę może na stałe wrócić na ląd

A czy w filmie nie było mowy, że Davy nie wrócił po swoich pierwszych 10 latach na ląd, bo Tia Dalma na niego nie czekała? Coś mi się kojarzy, że to ta miłość i wierność Lizzie uwolniła Willa spod klątwy Latającego Holendra :P

Nie było.
A jeśli interpretujecie filmy nie po tym, co w nich mówią, tylko po tym, co przeczytacie w wikipedii, to wasza sprawa. Bez urazy :)

Wiesz nie umiem ci na to pytnie odpowiezieć bo mnie samą to zaciekawiła ale ........................chyba nie.

gdybys uważnie oglądał to posłuchałybyś jak ojciec willa mowi ze co dziesięć lat może wyjsc na jeden dzien na brzeg

To jest oczywiste, że co 10 lat może na 1 dzień zejść na ląd ale mnie ciekawi czy on po tych 10 latach może wrócić na stałe na ląd...

jeju czy wy ogladacie filmy czy na wech piszecie.....na stale jesli wiernie czeka luba przez te 10 lat........a pozatym to ja nie wiem skad tyle glowkowania nad willem i lizz.to nie melodramat jakis czy cos....

Ja zrozumiamam to tak że raz na dziesięc lat może wejsc na ląd a po stu latach jest wolny

Po napisach
jest kawałek filmu gdzie Elizabeth wraz z ich już 10 letnim synem czekają na niego pojawia sie to zielone światło i Will niby wraca na ten 1 dzień.