Czytałem ostatnio na jakieś stronie,że w 4 części nie zagra Raghetti. Sam przyznał w wywiadzie że scenarzyści nie wymyślili żadnych scen z nim.Mnie to smuci ponieważ on był jedną z moich ulubionych postaci.Co o tym sądzicie?
Trochę głupio, bo on był naprawdę genialną postacią w tym filmie, ale ja się na szczęście pocieszam, że zagra Johnny Depp, bez niego to by było strasznie ; )