Piraci z Karaibów: Na krańcu świata

Pirates of the Caribbean: At World's End
2007
7,7 399 tys. ocen
7,7 10 1 399336
6,3 43 krytyków
Piraci z Karaibów: Na krańcu świata
powrót do forum filmu Piraci z Karaibów: Na krańcu świata

błagam!

ocenił(a) film na 10

http://www.youtube.com/watch?v=xq3SN_LqIQY&NR czy ktoś mugłby mi przetłumaczyć o czym rozmawiają jack i elizabeth? błagam pomóżcie bo u mnie z angielskim nie najlepiej...

ocenił(a) film na 10
agunita1

[Jack]-Witaj na Karaibach, kochana.
[Lizzie]-Więc, czy opowieści mówią prawdę?
[Jack]-Prawda. Nie do końca prawda. Zostaniemy tu mięsiąc, może dłużej. Wypatruj statków, są naszą jedyną szansą.
[Lizzie]-Martwię się o Willa. Musimy coś zrobić.
[Jack]-Masz absolutną rację. Życzę Ci szczęścia Willu Turner.
[Lizzie]-Upijcie mnie kompani, yo-ho...
[Jack]-Co to było, Elizabeth?
[Lizzie]-Panno Swann. Nic. Poprostu, od dziecka myślałam, że fajnie byłoby spotkać pirata.
[Jack]-Naprawdę? (zachęta do kontynuowania)
[Lizzie]-Nie.
[Jack]-No dalej, mamy czas. KPW?
[Lizzie]-Nie! Muszę się sporo napić.
[Jack]-Jak dużo?
[Oboje]-Jesteśmy diabłami, czarnymi owcami, naprawdę zgniłymi jajami (Tak to się dosłownie tłumaczy ;P). Upijcie mnie kompani Yo-ho! Yo-ho, yo-ho! Pirackie życie dla mnie!
[Jack]-Kocham tę piosenkę!

agunita1

Jack: Witaj na Karaibach skarbie

Elizabeth: Więc w tych historiach nie było za grosz prawdy?Jedyna nasza szansa są przepływające statki

Jack: Prawdy?...Nie za grosz prawdy
Zostaniemy tu miesiąc ,może więcej .

Elizabeth: A co będzie z Willem.? Musimy coś zrobić!

Jack: Masz absolutną rację! Powodzenia Willu Turnerze

Elizabeth: Pijcie kamraci do dna!Yo Ho

Jack: Co ty było Elizabeth?

Elizabeth: Panno Swann...Piosenka którą kiedyś śpiewałam w dzieciństwie marząc o spotkaniu z piratem

Jack: Serio?

Elizabeth: Nie

Jack: No dalej mamy czas!Śpiewaj

Elizabeth: NIE!
Musiałabym się nieźle upić

Jack: Jak bardzo?


Cpt_Pchelka

No i piosenka...ale widze że perełka juz przetłumaczyła :D to ja sobie odpuszcze!:D pozdrówka!:D

Cpt_Pchelka

Ale porombałam:d tu jest po normalnemu!:D

Jack: Witaj na Karaibach skarbie

Elizabeth: Więc w tych historiach nie było za grosz prawdy?

Jack: Prawdy?...Nie za grosz prawdy
Zostaniemy tu miesiąc ,może więcej .Jedyna nasza szansa są przepływające statki


Elizabeth: A co będzie z Willem.? Musimy coś zrobić!

Jack: Masz absolutną rację! Powodzenia Willu Turnerze

Elizabeth: Pijcie kamraci do dna!Yo Ho

Jack: Co ty było Elizabeth?

Elizabeth: Panno Swann...Piosenka którą kiedyś śpiewałam w dzieciństwie marząc o spotkaniu z piratem

Jack: Serio?

Elizabeth: Nie

Jack: No dalej mamy czas!Śpiewaj

Elizabeth: NIE!
Musiałabym się nieźle upić

Jack: Jak bardzo?