scenariusz spisany na kolanie, kogel mogel gatunków i stylów filmowych, przerost formy nad treścią, znowu ten Jack, głupawe dialogi, o co tu dokładnie chodzi w tym filmie?
"kogel mogel gatunków i stylów filmowych, przerost formy nad treścią, głupawe dialogi" - podasz przykłady?
"znowu ten Jack" - 1. Piraci nie byliby tym czym są bez niego. Wyobrażasz sobie ten film bez Sparrow'a? 2. I tak było go mniej niż w poprzednich częściach i większość fanów ubolewała z tego powodu. 3. Nie lubiąc Jack'a, raczej nie masz możliwości lubić "Piratów..." (chociaż pewnie są wyjątki...)