czy ktoś oglądają I i II część Piratów z Karaibów pomyślałby, że nasz drogi William zostanie tym kim sie okaże w II części???
____________________
Osobiście nie pomyślałem o tym. Przecież to taki grzeczny i ułożony chłopaczek by nie?
Cicha woda brzegi rwie...
Elizabeth miała swoje pięć minut pod koniec drugiej części, teraz czas na dzielnego willa:-)A pozatym z tego co wiem to on tylko będzie chciał uratować ojca, więc ta jego wielka szlachetność wcale mu nie mineła.:-)
NO co ty on nigy nie stanie się czarnym charakterem, ktoś mósi być idealny, szlachetny i wierny swym ideom. Już mnie do tego parokrotnie uświadamiana, że Will się za bardzo nie zmieni. A tak w ogóle gdyby nawet zmienił się to kto zjmie jego miejsce jako idealny bohter.