Nigdy nie bylam zafascynowana światem filmu, choc chdozilam do kina i traktowalam film jako niezla rozrywke.....pamietam kiedy rok temu wybralam sie z siostra na POTC2......wychodząc z kina bylam jakby w innym swiecie bylo pozno w nocy gdy wracalysmy miejskim do domu gdzies ok 23....ten film pozwolil mi pierwszy raz doswiatczyc cos tak niesamowitego....produkcje dusneya od zawsze uwazalam na wybitne i pamietam kiedy pierwszy raz ogladam krola lwa i wylam pol nocy ....johnny depp zafascynowal mnie nie tylko uroda ale niesamowita gra, mimika....postac jacka zaintrygowala mnie a historia stala mi sie tak bliska dala mi naprawde duzo szczescia Po obejzeniu kolejnych filmow rozpustnik czekolada sekretne okno marzyciel etc. wiem juz co w zyciu sprawia mi najwieksza przyjemnoiasc...hehe uwielbiam anlizowac film i chcialabym ZEBYSCIE ZROBILI TO ZEMNA lubie dzielic sie zaskakujacymi uwagami na temat posuniec i zachowan postaci...czesto szukam usprawiedliwie nia dla zachowan postaci jacka chcac wytumaczyc to inna dobra intencja....czesto zastanawiam sie nad watkiem jack-elizabeth co nim kierowalo i kim byla jej postac dla jacka przydala by sie mi jakas wskazówka....po za tym jego zachowanie na wyspie w 1 czesci potc i zakonczenie "przyro mi lizzie ale nie pasowalismy do siebie"....czy jakos tak i tan piepszony kurs!!! co z nim?! a lizzie czy jej przeznaczeniem jest byc z piratem?! ....zdaje sobie spawe z niie doskonalosci polskiech tlumaczy a niestety nie opanowalam jezyka angielskiego na tyle zeby moc ogladac film calkowicie go rozumiejac w orginalnej wersji czy ktos kto ma wieksze mozliwosci w tej kwestii moze mi pomóc???
caly czas czekam na was!!!!! wiec niech ktos laskawie skrobnie tu cos.....aha slyszalam ze juz po swiatowej premierze....i jak recenzje??.....halooo
Recenzje podobno super^^ Ale ja czekam by zobaczyć film i ewentualnie swoją notkę skrobnąć na ten temat.Niech już będzie ta cholerna sobota bo inaczej jajo pewnie zniosę ze zniecierpliwienia..i jeszcze się jakiś Kraken wykluje^^
Zrobili to z Tobą? Tzn. przeanalizowali Cię? Disneyowskie filmy nie są wybitne, tylko w większości strasznie lukrowane.
ale chyba o to chodzi w filmie ....zeby calkiem odleciec....zal mi mojeje mamy ktora co wieczor ma maraton m jak milosc .....ehh disney to jak sztuka heheh kurcze co z tymi recenzjami macie moze jakies linki slyszlam ze nie ciekawe zakoncznie...:( pamietam jak rok temu bylam bezczenna i zastanawialam sioe czy wytrzymam do tego maja ....a tu tak zlecialo!!!! fantastycznie!!!
"now seeks Sparrow's assistance to rescue Elizabeth, whom he secretly loves." jak ja lubie takie teksty....mmmmmm dla czego jeszcze nie ma opinii na temat swiatowe premiery?
Bo jeszcze nie było światowej premiery złotko.Był tylko pokaz przedpremierowy ale on był dla wybranych i dlatego nie ma jako takich przecieków.Poczekaj do 25 wtedy się zacznie szopka:D
czy jezeli pojde 24 do kina to tez bede wybana?! co to ma oznaczac na przedpremiera 24??????
A tamta przed premiera była u Disney'a i tam była cała obsada i śmietanka towarzyska...a ty się raczej od vip'ów nie zaliczasz.
ja myśle ze pierwsze przecieki pojawią się już w nocy w 24 na 25 tuz po pokazach,wiem po sam idę,i pewnie zdam recenzje,chetnie się dołącze do twojego 'analizowania":)
Zapraszam cię również na moje forum internetowe o Timie Burtonie:
www.timscissorshans.fora.pl
pozdrawiam i jeszcze raz zapraszam
Nożycoręki daj spokój do czasu aż więcej osób obejrzy...w każdym razie mnie tu od czwartku nie zobaczycie.Wejdę dopiero w niedzielę.Nie mam zamiaru czytać spoilerów filmu...wolę sama film zobaczyć a później dyskutować niż się denerwować z powodu mniej lub bardziej bzdurnych opisów^^
A czy ja powiedziałem że zammierzam spojlerować,wręcz przeciwnie nie nawidzę spojlerów i nie bede nikomu psuć zabawy dla własnej zadumanej satysfakcji,recenzje napisze pewnie na swojim blogu,ale przecieki i tak bedą bo wiem jacy są użytkownicy,i jakie bzdury wypisują,a potem ktoś kto jeszcze nie widział filmu dowiaduje sie o nim wszystkiego przed obejrzeniem,spojlery są więc nie unuknione(ale,zapewniam ze nie w mojim przypadku),już nie mogę doczekać się pokazu,myśle ze to bedzie swietna zabawa,klimat i prawie 3 godz. z piratami,wybornie.
No chociaż jeden normalny w tym całym zamieszaniu^^ Podobnie jak Ty nie mogę się doczekać^^ Jeszcze tak daleko do soboty.
Z tego co wiem, to film ten jest skierowany głównie do młodzieży, co ty chcesz tu analizować ???
Filmy Disneya mają fabułę prostą jak konstrukcja cepa.
wiele wskazówek zawartych w prozaicznych zachowaniach postaci wiele moze nam powiedziec nie chce przytaczac przykladow ale jesli powastaja portale na ten temat to cyba jest po co analizwac...nie wiem czy wiesz jak wiele szczegółw przekazuje nam 2 czesc o 3 albo .
a osobiscie chcialabym wejsc w glowe rezyseów :)
No tak ale jak coś ma prosta formułe to nie znaczy ze jest to bez sensu ... prawda?... Wiadomo od zawsze że Disney robi takie filmy, no wiecie... szczesliwe zakończenia wielka miłość zyciowe rezterki ale ludzie lubią to... Jak myślicie dlaczgo seriale mają takie powodzenie... np. M jak miłość? czy Na dobre i na złe? Ludze potrzebują odskoczni od swoich problemów dlatego istnieją takie filmy. Jeśli chcecie główkować nad filmem, chcecie mieć 2 dno... czy coś takiego to obejżyjcie nie wiem... np. Gre. Piraci są flmem do relaksu przy którym można sie pośmiać, ewentalnie szukać nowych szczegółów, cytować sobie nawzajem dialogi postaci. Poprostu relax take it easy... :)
Ja Cię bardzo przepraszam andrew, ale ten film jest skierowany do ludzi w każdym wieku. Cytuję:
'To Bruckheimer przekonał Disneya. To on wpadł na pomysł, żeby rolę Sparrowa zaproponować Deppowi. "Jego udział w filmie był ważnym komunikatem wysłanym do publiczności i mediów - to nie jest klasyczny film Disneya zrobiony dla twojego młodszego braciszka". Z tych samych powodów nie uległ naciskom wytwórni, by "Piraci z Karaibów" byli jej typowym produktem - filmem rodzinnym pokazywanym bez ograniczeń wiekowych. Bruckheimer uważał, że kategoria PG-13 (dla widzów powyżej 13 roku życia) zwiększy szanse na sukces kasowy. Bo na film pójdą także widzowie, dla których kino familijne nie oznacza dobrej rozrywki. ...'
Nie mówiąc już o wypowiedziach Deppa, w których tłumaczy, że przy tworzeniu swojej postaci starał się, by spodobała się zarówno dzieciom, jak intelektualistom.
Być może taki mieli zamiar, ale muszę przyznać że im to nie wyszło.
Większość moich znajomych (powyżej 20 lat ) uważa ten film za zwykłą bajkę. Coś na poziomie wspomnianego wcześniej Króla Lwa.
Osobiście nie mogę się z nimi zgodzić w 100%, z uwagi chociażby na wspaniałą postać stworzoną przez Deppa, ale mają sporo racji.
Dlaczego??
Nie mówiąc już o tych baśniowych stworkach, to jest to film
o piratach. No i co dostaliśmy ?? Piraci przedstawieni w tym filmie to są całkiem fajne ziomy. Trochę sie postrzelają, trochę powalczą na miecze, ale ogólnie to całkiem sympatyczni ludzie i fajnie jest!!!!
I teraz być może oświecę większość z was,
w rzeczywistości piraci gwałcili, mordowali, wycinali w pień......, a krew lała sie strumieniami, tak jak rum:)
Teraz rozumiecie, że sporo ludzi (w kategorii wiekowej powyżej młodzieży)
uważa ten film za zwykłą bajkę, tylko bez animacji :):) osadzoną w świecie piratów.
Zakładasz temat w celu analizowania filmów i sytuacji, a na moje pytanie co chcesz analizować w POTC odpowiadasz :
" nie chce przytaczac przykladow ale jesli powastaja portale na ten temat to cyba jest po co analizwac... "
No to z takim podejściem, po co zakładać temat na filmweb-ie skoro są portale na ten temat?????
Jak już chcesz coś analizować to może napisz jakieś konkretne informację,
przykłady- jak narazie cały ten twój post to gadanie o POTC 3, a nie ANALIZA czegokolwiek.
oł jee! no to analizujemy(!):
Jack nie kocha Elizabeth, tylko pragnie jej ubrań, więc ten oto kurs wskazywał na ubranie, nie na Lizzie. Jack jest bowiem transwestytą (nie przyznał tego jeszcze przed samym sobą, mimo oczywisctych znaków takich jak biżuteria, makijaż i zbytnie przywiązywanie wagi do nakryć głowy). Myślę, że może to mieć korzenie we wczesnym dzieciństwie (które może poznawy w 3 częsci), albo z poczucia niższości wywołanego pozbawieniem Jacka Perły i buntu na jej pokładzie. W trzeciej częsci Piratów będziemy pewnie świadkami dogłebnej analizy psychicznej Jacka Sparrowa na krańcu świata (co jest głęboką metaforą jego zagubionego "ja") oraz zobaczymy przemianę wewnętrzną bohatera. Możliwe, że przyzna sie do swojej inności, postanowi oglosić to światu, a nawet, po złych przejściach z kobietami (Elizabeth go przeciez zostawiła na pastwę losu i rzuciła w paszczę Krakenowi!), zrazi się do płci pięknej, będzie sie jej bał i film zakończy się pocałunkiem z Willem Turnerem na tle zachodzącego słońca.
Nareszcie jakiś postęp w tym temacie :):):)
Szajka, ty czasem psychologii nie studiujesz ????? :):):)