Nie ma możliwości wyboru LEKTORA... Tylko jest Dubbing pl albo napisy... bardzo nie fajnie! Dać 50zł bez możliwości słuchania oryginału z tłumaczeniem mówionym... Jestem na nie. A Wy co myślicie?
Poprzednie wydania były z lektorem. Powinni tak samo zrobić tutaj, bo to, że wersja z dubbingiem była dostępna w kinie, nie znaczy, że powinno się psuć nim wydanie DVD/Blu ray. Porażka na całej linii Państwo z Galapagos
Wiem właśnie! Mam wszystkie płyty i do kolekcji brakuje tylko Salazara, no ale niestety odpuściłam kupno.
Też jakieś wyjście... Ja już nie wiem co robić :( z jednej strony mnie to tak strasznie odpycha a z drugiej kocham ten film!
Prawdziwa tragedia. Zamiast cudownego rysia, albo franka czytającego tekst z kartki znudzonym głosem, będziesz miał aktorów podkładających głosy. Przecież z napisami nie obejrzysz, nie do tego tvp Cię przyzwyczaiła. Poza tym, dvd? Kto jeszcze ogląda tego typu kino na dinozaurze.
Aktorów podkładających głosy pod innych aktorów. Jak wiemy każdy człowiek na Ziemi ma swój unikalny głos a jakiś Pazura będzie podkładał głos pod Johnego Deppa. Już wolę Franka czytającego z kartki.
To się zawiedziesz lektor z komuny to już przeszłość. Oglądaj z napisami masz wtedy prawdziwy 5.1 bez zakłóceń
Oczywiście napisy są najlepsze, ale lektor jest bardziej rozsądny od dubbingu. Lektor nie usuwa prawdziwych głosów aktorów tylko są one przyciszone. Za to dubbing bezczelnie usuwa głosy aktorów i zastępuje je głosami jakichś "gwiazd" polskiego kina.
Lektor zakłóca dźwięk, tracisz na 5.1 jeśli oglądasz na kinie domowym. Nie rozumiem przywiązania do tych rysiów i mieciów z komuny. W tv od dawna powinny lecieć z napisami, społeczeństwo byłoby osłuchane w językach obcych.
Dubbing jest wszędzie w Eu po prostu i pomijając , że daje pracę ludziom, to w niektórych przypadkach jak gry wolę polski niż zagraniczny, bajki tylko z dubbingiem.