Wiem,że to może tylko magia kina ale czemu nie pomyślano żeby w tej części postarzeć aktorów. Bo jak by nie było musiało minąć przynajmniej 16 lat od czasów jak Will i Elisabeth się poznali. Rozumiem tylko że Will tak wygląda bo klątwa, Barbossa bo starsi ludzie się nie zmieniają ale Jack i Elisabeth mogli mieć dodane pare zmarszczek.
Ogólnie film fajny, choć myślałam że wymyślą jakiś ciekawy powód dla którego Salazar nienawidził Sparrowa nie tylko to że był po prostu piratem