Wysadzili go w powietrze, co tam kamerzysta, chłopak się niczego nie bał wrzucił tamtego do wody by coś jadły, a całemu stadu to wystarczyło by się zasycić i by on mógł spokojnie uratować laskę. A przy plaży była rzeźnia i nie nasyciły się jedna osobą, tylko wpieprzały setki osób. Bez sensu ten film