Jako, że jestem fanem serialu "PitBull" to z ogromnym zaciekawieniem czekałem na ten film, i nie zawiodłem się Vega znowu umiejętnie połączył sensację z komedią, jednak podczas oglądania filmu mimo, iż dostaliśmy świetnego bohatera którego bardzo dobrze zagrał Piotr Stramowski, cały czas brakowało mi w filmie Podkomisarz "Despero" .