.....Niestety Gebels już nie ten sam,Tylko Pan Kula zagrał kolejny raz "inspektora debila"-oczywiście bezbłędnie!Moim zdaniem dobra sensacja ale staremu pitbullowi nie dorówna.Oczywiście ktoś kto siedział w firmie po obejrzeniu tego filmu śmiało stwierdzi, że Vega przedstawiając "Barszczyka" jak się lansuje w nowym nieoznakowanym albo "Majami", który po grupie mokotowskiej gania za "słoikami" ,nakręcił nie dramat sensacyjny tylko FILM DOKUMENTALNY!!!!