ta próba odniesienia sie do 1 cz. I po co... film znakomity. I jak sie patrzy na przemiane Piotra Stramowskiego i to co niesie za sobą jego postać - wow!
DAwno tak wyraźnego bohatera w Polskim kinie nie było. Nawet w USA postacie potrafią być przerysowane, a tutaj jednak wydawał się bardziej ludzki.
Rola Ostaszewskiej dodaje tylko realności postaci i Polskości duetowi.
Linda? no coz... nie zawodzi.
Dygant wreszcie mogła coś fajnego zagrać
Grabowski nadal fajnie podtrzymuje klimat.
Z pewnością bedzie serial, czuć to po dziurach.