oczy mi krwawily jak ogladalam, zmusilam sie do sceny ze sloikami z miodem i sie poddalam. serio????? w 2016 robi sie takie filmy???
postacie sztuczne, wymuskane.
dialogi po prostu zenujace, na sile smieszne.
za pitbull kobiety to nawet sie nie biore jak 'gra' Mucha.
nie wiem jak ktokolwiek moze to uznac za dobry film.