Przecież w ostatniej scenie wiezie ją do pałacu, więc jasnym jest, że przyklepali jej zarzuty.

Tak, oglądałem film do końca. Pójdzie siedzieć, a pieniądze niekoniecznie będzie dało się odzyskać w stosunku 1:1. Z takiego AmberGold udało się odzyskać z 63 milionów z jakich 600 milionów. Czy opłacalne jest zabranie ludziom miliarda złotych z ich kieszeni żeby wsadzić kogoś do więzienia?

Zanim Despero zawozi Mirę do pałacu tym furgonem pomaga jej załadować do niego 42 walizki wypchane dolarami. Ma sprawczynię i odzyskał hajs, który ukradła ludziom, więc nie wiem gdzie widzisz problem.

Heh. Problem polega na tym że banki lub parabanki nigdy nie mają pokrycia w gotówce tego, co jest na kontach klientów. Nie wiem czy mają choćby z 10%. Większość pieniędzy jakie "posiadamy" jest wirtualna i nigdy nie ma pokrycia w drukowanym pieniądzu. Po drugie założenie i funkcjonowanie takiej organizacji to ogromne koszta. Pamiętasz jak Metyl mówił, że widział reklamę w telewizji? Oczywiście cała kampania reklamowa była za darmo. Placówki w całym kraju nie płaciły za czynsz, pracownicy również nie pobierali wynagrodzeń. No ale Doda potrafiła wypłacić 100% tego co jej wpłacili w heh, dolarach, zapakowała do walizek i wsadziła wszystko do jednej furgonetki.... hahahah Póżniej on ją aresztował i ludzie odzyskali swoje pieniądze... Ma to sens.

W zasadzie masz rację z tym pokryciem.