Jestem pod ogromnym wrażeniem jej gry aktorskiej, posunę się do stwierdzenia, że przyjemniej oglądało mi się ją w filmie niż słuchało. Naprawdę, ogromna odskocznia po wszelkiej maści Cichopkach, Muchach, Żmudach, powiew świeżości. Pierwsza kobieta, którą obsadzono w roli 'dziewczyny gangstera', przez którą wypowiadanie ostrych kwestii czy przekleństw brzmiało naturalnie, nie wywoływało uśmiechu z politowaniem. Ocena jej gry aktorskiej tylko dowodzi, jak ogromne emocje wzbudza ta kobieta - wiele drewien widziałem z wyższą oceną. Megan Fox przez pół transformersów dyszała na zmianę z otwieraniem jadaczki, a ocena nie do porównania. Film generalnie - duma narodowa. W końcu coś, czego nie wstyd pokazać zagranicznym znajomym.