Jakby nie patrzeć ten gangus służy za komediowego realifa ( chociaz sam w założeniu jest normalnym bandytą to fabuła go umieszcza w komicznych sytuacjach. Jest on wg mnie takim trochę "Strachem" w tym filmie ale zajebiscie stonowanym i ograniczonym do zaledwie kilku scen w tym najlepszej czyli scenie jego smierci: "Ja myślałem że Ty kofident jestes.... a Ty Pies. aa to spoko ( czy jakos tak to szło ) Po prostu koleś w swoim wąskim umyśle pojął że skoro od początku mieli na pokładzie psa to od początku wszystko było skazane na porażkę - i dzięki temu umrał ze spokojem - rozyebalo mnie to xD
Mylisz postaci Lupę zabili w klubie razem z Gawronem a słowa ja myślałem że ty konfident a ty pies to powiedział Kowal
Ten Strachu to zwykły przygłup, który tylko wygląda. Coś dla mas, żeby mieć sie z kogo pośmiać. Pasikowski nie stworzył mu odpowiednia, i dobrze. Potraktował film poważniej.
Ogólnie teraz jakby się nad tym zastanowić to takich typowych siepaczy mamy trzech: Lupa, Kowal i Górski praktycznie z każdym z nich mamy jakąś śmieszna ( lub tragikomiczną jak w przypadku Górskiego ) sytuację albo opowieść . I dzięki temu że komediowy aspekt został rozłożony na tych wszystkich panów żaden z nich nie jest debilem pokroju stracha. Wszyscy są przede wszystkim tym kim być powinni czyli bezwzgędnymi gangsterami a sytuacje komediowe są w tle jako smaczek / dodatek tak jak byc powinno. Nie wiem czemu mnie wzieło na tego Lupę szczególnie xD
ostatnio widziałem jeszcze raz i dopiero teraz zobaczyłem jak podczas 1wszej sesji aż 3 Bohaterów ( Lupa, Kowal i Górski ) zlało mi się z czasem w praktycznie jedną osobę . masakra ale to dowodzi tez temu jak jednowymiarowe i nie warte zapamiętania to postaci były.. Jedynie Kowal się jakoś wyróżniał...